Oficer dyżurny krakowskiej komendy miejskiej odebrał zgłoszenie dotyczące uszkodzenia pojazdów na jednej z ulic Starego Miasta. Na miejsce udali się policjanci, którzy potwierdzili, że w Subaru, Toyocie, Citroenie, Land Roverze i dwóch Fordach uszkodzone zostały zewnętrzne lusterka. Dodatkowo prawidłowo zaparkowane auta posiadały też wgniecenia oraz zarysowania powłok lakierniczych w drzwiach. Właściciele pojazdów oszacowali straty na łączną kwotę blisko 17 tysięcy złotych.
W wyniku pracy operacyjnej kryminalni z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komisariatu Policji I w Krakowie wytypowali mężczyznę podejrzewanego o dewastacje samochodów, a następnie 17 czerwca br. udali się pod wytypowany adres, gdzie zastali zaskoczonego policyjną wizytą 46-letniego obywatela Niemiec przybywającego w Polsce w celach turystycznych.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do pobliskiego komisariatu. Podczas przesłuchania przyznał się on do zarzucanych mu czynów, lecz nie potrafił podać powodów swojego zachowania. 46-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, za co kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Rewolucja w rozwodach: Notariusz i USC zamiast sądu?
