https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Uczniowie namówili znajomego, aby pomógł zastraszyć ich kolegę

Piotr Rąpalski
To była zemsta za skrzywdzenie koleżanki ze szkoły. Młodzi chłopcy namówili do współudziału w przestępstwie znajomego, recydywistę.

Krakowska prokuratura oskarżyła Dominika B. o rozbój z użyciem noża. Mężczyzna był już wcześniej karany, więc rozbój popełnił w warunkach recydywy. W napaści pomagał mu nieletni chłopak.

9 grudnia zeszłego roku grupa osób jechała tramwajem w okolicy dworca w Płaszowie. Zobaczyła ich inna grupa stojąca na przystanku. Spostrzegli, że wśród osób jadących tramwajem jest ich kolega ze szkoły. Postanowili go pobić, bo ten, według ich zeznań, miał wcześniej uderzyć dziewczynę, którą dobrze znali.

Małolaci bali się jednak sami dokonać napaści, bo nie czuli się pewnie w tej okolicy Krakowa. Poprosili o pomoc starszego, pełnoletniego kolegę, właśnie Dominika B.

Kiedy pokrzywdzony wysiadł z tramwaju, został zaatakowany. Dominik B. zażądał od niego telefonu komórkowego (wartego 800 zł), a nieletni kompan napastnika pokazał ofierze nóż. Grozili napadniętemu pobiciem.

Aresztowany Dominik B. przyznał się do winy. Grozi mu kara do 15 lat więzienia. Młodszym chłopakiem zajmie się sąd dla nieletnich.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

X
XYZ
Czyli wychodzi że Kraków to miasto wieśniaków z mała garstką szlachetnie urodzonych , gdzie przodkowie mieszkają od pokoleń. Bo niestety takich zachowań patologicznych sporo, a jak jedzie "szlachta" z miasta do "wieśniaków" to też często robi bydło, choćby w podkrakowskich dyskotekach.
A
ALOJZY
uśmiałem się z rana
@heh
tłumacz sobie wieśniaku, tłumacz...
h
heh
Powiedzial ten ktorego Ojciec przyjechal z podkarpacia :)
Takie akcje kiedyś zdarzały się jedynie na wsiach. Niestety bydło zjechało za pracą do Królewskiego Miasta Krakowa, gdzie kultywuje tradycje swoich chamskich przodków.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska