- Przy przychodni na ul. Szwedzkiej oraz na ul. Bocznej zagrożone jest bezpieczeństwo pieszych. Wszystko przez auta parkujące na chodnikach w okolicy - mówi Wojciech Paluchowski, jeden z mieszkańców.
Podkreśla, że wiele razy był świadkiem sytuacji, w których pomiędzy zaparkowanymi autami nie były w stanie przejść matki w wózkami dziecięcymi oraz przejechać niepełnosprawne osoby na wózkach inwalidzkich.
- Aby się przedostać, osoby te musiały poruszać się środkiem jezdni - skarży się Czytelnik. - Wielokrotnie zgłaszałem ten problem straży miejskiej i choć patrole pojawiały się na miejscu i wystawiały mandaty, to zdarzało się też, że po moich telefonach nie było żadnej reakcji - dodaje.
Straż miejska zaznacza, że podejmuje wiele interwencji w tym rejonie, jednak kierowcy nadal nieprawidłowo parkują pojazdy.
- Tylko od początku roku stażnicy przeprowadzili tutaj 42 interwencje - mówi Marcin Warszawski, ze straży miejskiej. - Staramy się reagować na wszystkie zgłoszenia mieszkańców, jednak nieraz czas oczekiwania na podjęcie działań jest dłuższy niż tego chcieliby. Wynika to z faktu, że niejednokrotnie otrzymujemy wiele zgłoszeń jednocześnie w różnych częściach miasta - dodaje.
Z tego względu straż miejska zwraca uwagę, że drogowcy powinni pomyśleć o zamontowaniu przy tutejszych chodnikach słupków uniemożliwiających parkowanie.
Ponadto, niezależnie od reagowania na zgłoszenia mieszkańców, strażnicy podejmują dodatkowe działania, które mają wyeliminować niewłaściwe parkowanie w okolicy przychodni. - Takie działania podejmuje nie tylko strażnik rejonowy, ale również sekcja ruchu drogowego - tłumaczy Marcin Warszawski. - Są to zorganizowane akcje. Najbliższa jest zaplanowana na ten tydzień - podkreśla.