
Chyba nawet mimom czasami się nudzi... Jeden z przechodniów uchwycił na filmiku widocznego na zdjęciu artystę ulicznego, gdy ten... ziewał.

"Diabeł" z Rynku Głównego - mim mający za sobą spór z urzędnikami. Kilka lat temu przebrany za Diabła Rafał Śpiewak dostał od Urzędu Miasta zakaz odgrywania scenek przed Bazyliką Mariacką. Do urzędników spływało wiele skarg i zażaleń - przechodnie czuli się urażeni obecnością diabła przed kościołem.

Żywa rzeźba przypominająca śmierć przed Kościołem Mariackim, może wywoływać kontrowersje... Taka miała miejsce kilka lat temu.

Mim w długiej białej szacie
W ramach wprowadzanych programów ,,Strategia Rozwoju Krakowa Tu chcę żyć. Kraków 2030” i „Programu Rozwoju Kultury w Krakowie do roku 2030” na artystów ulicznych zostaną nałożone pewne obostrzenia. Nie będą mogli między innymi używać żadnych urządzeń nagłaśniających, które mogłyby zakłócić spokój w przestrzeni publicznej. Ponadto działalność artystów ulicznych będzie rygorystycznie weryfikowana - głównie pod względem jakości ich prezentacji. Te żywe rzeźby, które nie będą spełniać wymogów, będą przenoszone z Rynku na inne lokalizacje.