Kraków. Uroczystość odpustowa ku czci św. Floriana Męczennika - patrona strażaków [ZDJĘCIA]

- Dzisiaj szczególnie dziękujemy za was drodzy strażacy, za waszą służbę wobec nas. Na sztandarach straży pożarnej bardzo często widnieje ten napis - Bogu na chwałę, ludziom na pożytek. Niech dzisiaj ten napis przemówi do nas i do was z nową mocą, dając nam katechezę i naukę na te czasy, w których nam przyszło żyć – mówił podczas kazania ks. Biskup Robert Chrząszcz.

W uroczystej mszy św. wziął udział minister Marek Suski, wojewoda małopolski Łukasz Kmita, polityk Edward Siarka, prezesi i kupcy Starego i Nowego Kleparza, prezes Kongregacji Kupieckiej Wiesław Jopek, przedstawiciele Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej oraz szkoła aspirantów PSP w Krakowie.

Wedle tradycji po mszy św. przez plac Matejki przeszła uroczysta procesja z Najświętszym Sakramentem. W procesji wzięła udział Kompania Honorowa oraz poczty sztandarowe.

- Jak podkreślał niegdyś św. Jan Paweł II, strażacy, którym patronuje św. Florian, to osoby, które w imię wierności chrześcijańskiej tradycji miłości wobec drugiego człowieka, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi. Ostatnie lata to czas wielu prób dla tych właśnie dowodów oddania służbie drugiemu człowiekowi. W tym wyjątkowym dniu chcę w imieniu wszystkich Małopolan podziękować całej społeczności strażackiej za to, że zawsze można liczyć na Waszą ofiarną i bezgraniczną pomoc – mówił Łukasz Kmita.

Obchody w dniu św. Floriana mają długoletnią tradycję. Święty stał się ich orędownikiem strażaków po pożarze z 1528 roku na krakowskim Kleparzu, gdzie znajdowały się jego relikwie. Ogień zajął wtedy okoliczne budynki, oszczędził jednak kościół św. Floriana. Od tego czasu święty został patronem zawodów, które są związane z ogniem, czyli strażaków, hutników, kominiarzy, garncarzy i piekarzy. Męczennik jest również patronem Miasta Krakowa.