https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: utonął w Wiśle?

Marta Paluch
Katarzyna Prokuska
W okolicach mostu Zwierzynieckiego, tuż po godz. 16, dwoje świadków widziało osobę tonącą w Wiśle. Nie wiadomo, czy skoczyła z mostu - skoku nikt nie widział. Nie wiadomo też jakiej płci była tonąca osoba.

- Wiemy tylko, że przepłynęła kilka metrów i już się nie wynurzyła. Policja wodna poszukiwała go do godz. 18.30, wtedy poszukiwania przerwano ze względu na zapadającą ciemność. W poniedziałek rano poszukiwania zostaną wznowione - mówi Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji.

Kraków: słynne krypty w fatalnym stanie [ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
aliss
To pewnie Waśniewska:)
N
Niezatapialny.
Nawet utopić się nie pozwolą -co za kraj !
J
J.
.
x
xyz
Nie tak dawno w Sosnowcu "porwanego" dziecka przy - 20 poszukiwało wiele służb i zwykłych ludzi . A jaka okazała sie prawda wszyscy wiedzą
...
Skad wiesz czy to kobieta?
K
Ktosiek
Kolejny mądrzejszy od wypracowanych przez kilkadziesiąt lat w kilkudziesięciu krajach procedur.
j
janek
łazić cała nawet noc ze świeczka wzdłuż brzegu Wisły i udzielić pomocy osobie uczepionej gałęzi ? Rusz tyłek spod kompa i do roboty !
e
eee
brak słow jestem w szoku...-chore Polskie prawo i właze
p
pływaczka
nikt tej babie nie kazał skakać do wody !! skoczyła, bo chciała popływać, tego jej zabronić nie wolno!!
m
marek popiela
Ludzie w Tuskolandii Donalda Donaldowicza rzucaja sie z mostu w celu popelnienia samobujstwa dlatego ze nie maja pracy i nie pracuja a co za tym nie maja nadzieji na lepsze jutro.
d
dana
umiecie czytać ze zrozumieniem???????????? przepłynęła kilka metrów i już się nie wynurzyła. Przykre ale się utopiła. Jakby był cień nadzieii że odnajdą tę osobę żywą to by n ie przerwali poszukiwań:(((((
g
gdghdhg
Nigdy nie można rezygnować i odpuszczać w szczególności jeśli chodzi o ludzie życie.
p
popiela
Jezeli czlowiek potrzbuje pomocy i ratunku to tak dlugo wykonuje sie czynnosci az problem nie zostanie rozwiazany czyli w tym przypadku albo wycignie sie z wody zywa osobe albo utopiona.
A byc moze ta osoba resztka sil doplynela do brzegu i wycienczona reka trzyma lub trzymala sie jakiegos korzenia lub galezi i tam oczekuje na pomoc? Scenariuszy noze byc wiele....zaden nie jest teraz znany. A oni (leniwi tchorze) pojechali z powrotem bo sie ciemno zrobilo i bylo im niewygodnie szukac po ciemnosci.
q
qaz
Skoro szukali tej osoby od 16 do 18:30 i jej nie znaleźli, to rozumiem, że Twoim zdaniem te 2,5h sobie pływała w innym miejscu i pewnie nadal pływa...?

Bo moim zdaniem albo się utopiła albo dopłynęła do brzegu, więc to bez najmniejszego znaczenia, zcy będa ją szukać cała noc, czy dopiero jutro...
p
popiela
To ta policja wodna nie ma lampy na swojej motorowce aby ja zaswiecic i dalej szukac po zmroku.
To osoba tonaca ma tonac cala noc i utonac a w tym czasie policja wodna i strazacy beda pili wodke na posterunku i na straznicy?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska