Niepokojące informacje w sieci
Wśród mieszkańców zaczęły się mnożyć się opowieści, które wyolbrzymiały zdarzenie. W mediach społecznościowych pojawiły się informacje jakoby napadnięta została dziewczynka, jednak okazało się, że to pełnoletnia dziewczyna, ale bardzo młoda, uczennica szkoły średniej.
Z informacji przekazanych przez mieszkańców wiadomo, że dziewczyna szła z przystanku autobusowego do domu. Została zaczepiona w centrum Głogoczowa.
- Napastnikiem był mężczyzna średniego wzrostu, masywnej budowy, miał brodę. Ubrany w jeansy i ciemny polar oraz zimową czapkę. Miał torbę przewieszoną przez ramię - tak opisywano w mediach społecznościowych człowieka, który zaczepił dziewczynę. Ludzie zaczęli z niepokojem rozsyłać te informacje. Trafiły także do naszej redakcji.
Policja szuka sprawcy
O sprawie została poinformowana policja. Jak dowiadujemy się w Komendzie Powiatowej Policji w Myślenicach, zgłoszenie w sprawie pewnej formy zaczepienia dziewczyny było.
- Zdarzenie miało miejsce, ale nie dotyczyło dziewczynki - jak przekazywano w mediach społecznościowych - ale młodej kobiety, osoby pełnoletniej. Jednak doszło do sytuacji, która nie powinna się zdarzyć. Wiemy, że zaczepiająca osoba była ubrana na czarno. Na drodze z przystanku znalazła się za młodą kobietą, szła za nią i dotknęła ją, zrobiła to w sposób celowy. Kobieta odwróciła się, a zaczepiająca osoba odeszła - informuje nas mł asp. Sebastian Król, zastępujący rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach.
Wiadomo było, że młoda dziewczyna była zdenerwowana, wystraszona. Po zgłoszeniu policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania osoby zaczepiającej.
Kamery monitoringu zarejestrowały incydent
Funkcjonariusze dotarli do kamer, które są w okolicy i zarejestrowały to zdarzenie. Przeglądnęli nagrania z monitoringu.
- Rzeczywiście na nagraniach z monitoringu widać osobę ubraną na czarno. Po odwróceniu się kobiety osoba ta oddaliła się od niej. Usiłujemy namierzyć ją, żeby dowiedzieć się kto to jest, jakie miał zamiary. Niewątpliwie młoda kobieta mogła się czuć zagrożona w momencie, gdy ktoś zaczepia ją, dotyka na ulicy. Naruszenie nietykalności cielesnej jest działaniem, które podlega karze - zaznacza funkcjonariusz myślenickiej policji.
- Wypadek pod Krakowem. Zderzenie pojazdów na starej siódemce. Duże utrudnienia w ruchu
- Po pożarze pizzeria szykuje ponowne otwarcie. Pierwszy utarg obiecuje oddać straży
- Człowiek wpadł do rzeki w Krakowie! Dramatyczna akcja ratunkowa
- Będą kształcić nowoczesną kadrę dla gastronomii. Budują Branżowe Centrum Umiejętności
