Kraków. W marcu jak w garncu - trochę śniegu i nieco słońca. Mieszkańcy korzystają z zimowo-wiosennej pogody [ZDJĘCIA]

Marcin Kaczmarek

6 marca 2021, 13:44

Sobotnia pogoda dała możliwość uwiecznienia na fotografiach centrum miasta w niecodziennej aurze

Zobacz galerię (55 zdjęć)

Pierwszy weekend marca przyniósł nam ciekawą pogodę. W sobotę około południu padał śnieg, a potem wyszło słońce. Okazuje się, że stare przysłowie "w marcu jak w garncu" ciągle jest aktualne i w tym miesiącu anomalie pogodowe to nic dziwnego. Część mieszkańców miasta postanowiła na własnej skórze odczuć walkę kończącej się zimy z nadchodząca wiosną. Kiedy padał śnieg wszyscy wkładali kaptury na głowę, a kiedy wyszło słońce rozpinali kurtki i płaszcze. Sami zobaczcie weekendowe spacery w centrum Krakowa.

FLESZ - Jak się uchronić przed cyberpandemią

Bulwary wiślane, okolice Wawelu - tutaj w sobotę można było spotkać spacerowiczów, którzy postanowili odetchnąć świeżym powietrzem. Na przechadzkę wybrały się też całe rodziny. Jedno robili sobie zdjęcia, inni spacerowali wzdłuż Wisły. Sobotnia pogoda dała możliwość uwiecznienia na fotografiach centrum miasta w niecodziennej aurze. Zapraszamy do galerii zdjęć.

Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Gość06.03.2021 22:45:07

Na działce już kiełkują tulipany i żonkile ...jeden szalony pierwiosnek też zakwitł

Zbigniew Rusek06.03.2021 13:54:59

Lepiej jest nie nosić grubej kurti, a rozpinać, lecz cieńszą a jednocześnie zapiętą (i nie wkładać pod spód swetrów), gdyż gruba kurtka rozpięta oznacza to, że plecy będą jak w palenisku, a zimne powietrze będzie dmuchało na przód klatki piersiowej, na serce, powodując np. skurcz naczyń wieńcowych (mogą być skutki kardiologiczne). Te puchówki to idiotyzm (plecy są jak w palenisku). Niestety, ludzi głupio nauczono na pamięć, że to plecy ma się najcieplej ubierać (powszechnie się przegrzewa plecy).