18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: w szpitalu Dietla jest mało miejsca

Anna Górska
Chorzy nie leżą na korytarzach, ale w przepełnionych salach  jest ciasno
Chorzy nie leżą na korytarzach, ale w przepełnionych salach jest ciasno Wojtek Matusik
Pacjentki II oddziału chorób wewnętrznych w szpitalu im. Dietla nie mają lekko. Leżą po pięć osób w trzy- lub dwuosobowych salach. Jest ciasno, duszno, niewygodnie. Odległość od jednego łóżka do drugiego wynosi 40 - 50 cm.

Znajomi, krewni, którzy odwiedzają swoich bliskich, tłoczą się przy drzwiach, bo przy łóżkach zwyczajnie nie ma miejsca. - Gdy do każdej z pacjentek przyjdzie rodzina, nie ma szans, by wszyscy zmieścili się w sali - skarży się Marlena Ślusarczyk. - Utrudnia to też pracę pielęgniarkom i salowym. Opieka lekarzy i sióstr jest doskonała, ale warunki niestety złe. Dyskomfort i totalny brak intymności - zaznacza nasza Czytelniczka.

Dyrekcja szpitala im. Dietla potwierdza, że tłok rzeczywiście jest. Barbara Kamysz, wicedyrektor placówki przyznaje, że w ostatnich dniach trafiło do szpitala znacznie więcej pacjentek, niż jest miejsc. Efekt - sporo dostawek w salach. - Mamy trzy oddziały chorób wewnętrznych po 59 miejsc. I jest tego za mało - wyjaśnia dyr. Kamysz. - Przyjmujemy wszystkich, którzy potrzebują opieki. Nie odsyłamy do innych placówek, stąd problem - tłumaczy.

Lekarze zapewniają, że starają się w tej sytuacji zabezpieczyć godne warunki dla chorych. W tym tygodniu postanowili "rozładować" żeński odcinek II oddziału i utworzyć salę dla pań na męskim odcinku. - Robimy wszystko, by pobyt w szpitalu był komfortowy. Na korytarzu w żadnym wypadku nikt nie wyląduje - kwituje.

Jolanta Pulchna, rzecznik małopolskiego NFZ, chwali decyzje lekarzy. - Umieszczenie pań w części dla mężczyzn jest z pewnością lepsze niż zwiększanie ponad normę liczby łóżek w salach - mówi. - Wierzymy, że dyrekcja będzie szukać takich rozwiązań. Będziemy to kontrolować - obiecuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska