https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Wstrzymana miejska dotacja dla piłkarskiej Wisły i Cracovii. Problemem długi i kibole

Piotr Tymczak
Na razie piłkarska Wisła i Cracovia nie dostały miejskiej dotacji. Problemem są długi i kibolskie wybryki
Na razie piłkarska Wisła i Cracovia nie dostały miejskiej dotacji. Problemem są długi i kibolskie wybryki Wojciech Matusik
Komisja ma duże wątpliwości czy dwa ekstraklasowe kluby promują Kraków, czy wręcz przeciwnie.

Komisja rozdzielająca gminne pieniądze przeznaczone dla sportowcom za promocję miasta ma duże wątpliwości czy dotacje mają też trafić do dwóch największych krakowskich klubów piłkarskich - Wisły i Cracovii. Na razie przedstawiciele komisji wstrzymali się z decyzją. Ich wątpliwości budzi to, że Wisła ma duże zadłużenie za dzierżawę miejskiego stadionu przy ul. Reymonta wynoszące ok. 7 mln zł.

- Wisła jest zadłużona wobec gminy. Trwa postępowanie sądowe w tej sprawie. W związku z tym byłoby wręcz niegospodarnością, gdyby gmina podmiotowi, który okazał się być nierzetelnym partnerem udzielała teraz zamówienia na promocję. Wystąpiliśmy do zespołu radców prawnych o opinię czy w takiej sytuacji zawieranie z tymi klubami umowy na promocję będzie zgodne z ustawą o finansach publicznych - wyjaśnia wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig, przewodniczący komisji ds. programu „Ambasadorzy Krakowskiego Sportu”, w ramach którego przyznawane są pieniądze za promocję miasta.

- Jeżeli chodzi o Cracovię, to postanowiliśmy, że podejmiemy wspólną decyzję w stosunku do obu klubów, aby nie było wrażenia, że ktoś kogoś faworyzuje - dodaje wiceprezydent Kulig.

Przypomnijmy, że na początku roku założenia programu „Ambasadorzy Krakowskiego Sportu” przedstawił Janusz Kozioł, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. rozwoju kultury fizycznej. Program był głównie jego pomysłem. Założenie są takie, że sportowcy mają występować w koszulkach z logo i nazwą stolicy Małopolski i w taki sposób promować miasto. Wisła i Cracovia na wstępie miały szanse na największe dotacje ze względu na największą oglądalność podczas transmisji telewizyjnych. I od razu pojawiły się wątpliwości czy miasto powinno dofinansowywać działalność prywatnych kubów sportowych, a w przypadku Cracovii - klubu, którego udziałowcem jest miasto i jako współwłaściciel powinno mieć możliwość promowania się bez dodatkowych opłat. Zastrzeżenia budziło także to, co pod koniec ubiegłego roku działo się na stadionach. Przypomnijmy, że na obiekcie Cracovii, podczas derbów z Wisłą kibole Cracovii odpalali race i strzelali nimi w sektor gości. Po tych ekscesach stadion „Pasów” został zamknięty na trzy mecze. Kilka dni później z powodu odpalenia rac sędzia musiał przerwać spotkanie Wisły z Zagłębiem Lubin na stadionie przy ul. Reymonta.

- Nie ukrywamy, że widzimy problem związany z zachowaniem kibiców. Jeżeli zostanie nawet podjęta decyzja o podpisaniu umowy z Cracovią i Wisłą, zawrzemy w niej zapis, że skoro gmina zapłaci za promocję, to nie może dochodzić do zdarzeń, na których ucierpi wizerunek miasta - przyznaje wiceprezydent Kulig. Trudno nie zauważyć, że wiceprezydent Kulig ma dużo ostrożniejsze podejście do rozdawania publicznych pieniędzy klubom niż pełnomocnik Kozioł.

Komisja nie miała natomiast wątpliwości, by podpisać umowy na miesięczne wypłaty dla wyróżniających się sportowców w dyscyplinach indywidualnych, otrzymają je: Maria Springwald, Aleksandra Gaworska, Karolina Pęk, Łukasz Czapla - po 2 tys. zł, Anna Trener-Wierciak - 1,8 tys. zł, Renata Miazga-Knapik, Aleksandra Zamachowską po 1,5 tys. zł, Filip i Andrzej Brzezińscy po 1,2 zł.

Komisja zdecydowała też podpisać umowy z zespołami: Proxima Trefl Kraków (siatkówka kobiet), MKS Cracovia (hokej mężczyzn), Wisła Can-Pack (koszykówka kobiet) - po 150 tys. zł, a z KKŻ Wanda (żużel) - 120 tys. zł. Ze względu na małą wartość promocyjną komisja odrzuciła wnioski Juvenii (rugby) i R8 Basket AZS Politechniki (koszykówka mężczyzn).

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
ADX
Pozamykać oba kluby otworzyć jeden i po problemie.
A
Andrzej
Juvenia, równolatka Wisły i Cracovii, gra w Ekstralidze rugby i jej wniosek odrzucono? To jakieś żarty!
K
KZ
Niestety, strach zabija myślenie, Panie Tymczak, prawda? Ale czytania ze zrozumieniem, w tym wypadku programu, o którym pisze "redaktor", uczono w szkole. Pewnie było się w tym czasie na wagarach. Nieładnie, Panie Tymczak
g
gosc z innej bajki
Niech im Kraków zamówi maczety i siekiery z napisem"Kraków" to będą mieli promocję miasta w kazdych wiadomosciach
L
L
A może za taką kasę zatrudnić policjantów z jajami i wyłapać krakowskich bandytów związanych z oboma klubami i bez związku
k
krak
A ciekawe kogo szkolił wasz ludzik. Albo jesteś głupi albo udajesz małpę. Ogarnij się.
D
Dago
W 2018 r. Cracovia pozbyła się problemu kiboli. Nie sprzedaje pojedynczych biletów, tylko karnety, kibole się obrazili, na meczach jest piknikowo , ale bezpiecznie, nie ma wulgaryzmów, pojawiło się sporo rodzin z dziećmi, kobiet w różnym wieku, osób starszych, pokrzyczeć też można..., dlatego nie wiem dlaczego oba kluby wrzucają do jednego worka,
l
lol
Dokladnie po to jest potrzebna bo sloiki sa dobrze wyksztalcone przyjezdzaja du pracowac w korpo te korpo placa podatki i krakow sie rozwija. W odroznieniu od takich narzekaczy jak ty co uciekaja z Krakowa do Myslenic i innuch wsi bo w krakowie drogo i tylko zeruja na miescie, ani tu nie placa podatkow, pracuja w slabo oplacanych zawodach i w sumie malo kasy wnosza do budzetu, noe generuja popytu na biura, mieszkania, taksowki, gastronomie, rekreacje, transport publiczny, wiex w zasadzie sa pasozytami krakowa zyjacymi po taniosci w myslenicach i wpadajacymi na zakupy zeby tylko pohalasowac nam sloikom pod mieszkaniami i zostawic troche spalin, jeazcze pewnie z oszczednosci pala weglem w tym swoim domku pod miastem
G
Gość
Dokladnie niech niedostana kasy pojada do dubaju szukac sponsora i w koncu beda grac w lidze mistrzow
K
Koncerty
Dlaczego na Wisle mie zrobic koncertow zadaszyc budynek i zrobic druga opcje jak tauron arena. Na wydarzeniach kulturalnych by sie lepiej zarabialo niz na tych kopaczach pilki.
H
Heh
Bardzo dobrze za ta kase lepiej rozbudowac teatr muzyczny, czy utworzyc jakies nowe teatry, muzea, instytucje kultury. Wybudowac baseny przy szkolach w kazdej dzielnicy. Tereny rekreacyjne. Kladki nad wisla na Zwierzyncu na Zablocie na Ludwinow itd. Anie finansowac klubow. Kluby jakby chcialy jakis poziom reprezentowac to musialyby grac w lidze mistrzow tam zeby grac to trzeba miec inwestora z arabii saudyjskiej niech sobie prezesi klubow poszukaja szejka i niech ich finansuje. Albo innego oligarchy z kraju 3 swiata. Pilka nozna to za droga zabawa zeby to spoleczenstwo finansowalo. Juz lepiej zajecia aportowe dla mlodziezy finansowac i doplaty do fitnessu ci silowni w ramach dbania o zdrowie mieszkancow..
s
smoku
Zajmij Ty się gościu problemem smogu w mieście, bo na tym najbardziej wizerunkowo cierpi Kraków!
G
Gość
Cracovia mogła by mieć dotacje, ale Wisła - absolutnie nie. To Wisła jest wylęgarnią kiboli (nawet tam uczy agresji fizycznej), jest spuścizną po milicji (to już jest wstyd) i naprawdę nie powinna być w Ekstraklasie.
K
Kibic
Miasto jako zarządcza stadionu przy Reymonta nie organizuje na nim żadnych imprez. Mówi się o zadłużeniu Wisły wobec gminy a nikt nie mówi o tym ze ten stadion Bie przynosi dochodów tylko miasto musi rok w rok do niego dopłacać. Niech miasto odda stadion Wisle i wybierze ja głównym zarządcom obiektu. Napewno w skali roku będzie to bardziej opłacalny biznes dla miasta
o
olo
Miasto przestanie dotować to znajdą innego sponsora, jakiegoś Fiskarsa czy coś. Przynajmniej wspólna kasa nie pójdzie na bandytkę
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska