https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Wstrzymane prace na budowie przy ul. Stradomskiej. Inwestor tłumaczy, że rozebrany element odspajał się

Małgorzata Mrowiec
Wpisana do rejestru zabytków kamienica przy Stradomskiej 12-14, ok. 300 m od Wawelu, ma  się w efekcie przebudowy zamienić w pięciogwiazdkowy hotel Stradom House ze 125 pokojami
Wpisana do rejestru zabytków kamienica przy Stradomskiej 12-14, ok. 300 m od Wawelu, ma się w efekcie przebudowy zamienić w pięciogwiazdkowy hotel Stradom House ze 125 pokojami Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Prace przy ul. Stradomskiej 12-14 w Krakowie - gdzie powstaje pięciogwiazdkowy hotel i apartamentowiec - zostały wstrzymane przez wojewódzką konserwator zabytków. Stało się tak po tym, jak z murów przebudowywanej kamienicy, wpisanej do rejestru zabytków, ubyło więcej niż przewiduje zatwierdzony projekt dla inwestycji Angel Stradom. Inwestor tłumaczy, że rozbiórki dodatkowego fragmentu dokonano, by uniknąć katastrofy budowlanej.

Małopolska konserwator Monika Bogdanowska przekazuje, że była zgoda na częściowe wyburzenie prawego ryzalitu kamienicy, w związku z pozwoleniem na dobudowę nowego skrzydła.

- Ale gdy zaczęto burzyć, posypał się kolejny kawałek muru, który już miał zostać na miejscu. Prowadzący prace wpisali do dziennika budowy, że wyburzyli go, ponieważ stanowił zagrożenie. A prawda jest taka, że to jest ewidentnie gra na wyburzenie całego obiektu do spodu, po kawałku - mówiła nam zdenerwowana Monika Bogdanowska.

Firma Angel Poland Group ripostuje, że nigdy nie rozważała i nie zamierza rozważać rozbiórki frontowej ściany budynku - poza zakresem zgodnym z pozwoleniem na budowę. Tłumaczy, że ponad to, co jest przewidziane w projekcie, rozebrano pionowy fragment szerokości 1 m i głębokości pół metra, na wysokości dwóch kondygnacji - bo zagrażał bezpieczeństwu. Po wyburzeniach zgodnych z projektem okazało się, że nie jest on powiązany konstrukcyjnie z fasadą, odspaja się i może oderwać. Jak relacjonuje firma, prace rozbiórkowe podjęto „niezwłocznie po uzyskaniu opinii wybitnych specjalistów” oraz „niezwłocznie powiadomiono” urząd konserwatorski.

Wojewódzka konserwator w piątek wydała nakaz natychmiastowego wstrzymania prac, zawiadomiono również nadzór budowlany.

Projekt zaakceptowany przez poprzednika

Bogdanowska podkreśla też, że dla całego przedsięwzięcia przy Stradomskiej został zaakceptowany - za czasów jej poprzednika - „skandaliczny projekt”. - Skala zniszczenia jest gigantyczna, niewyobrażalna - podsumowuje inwestycję.

Poprosiliśmy przedstawiciela inwestora o komentarz. Oto odpowiedź, jaką przysłała nam Małgorzata Nowodworska z firmy Angel Poland: „Prace wykonywane przez Angel Poland Group prowadzone są zgodnie z prawem i ostatecznymi decyzjami wydanymi przez konserwatora zabytków. Nie mamy wiedzy, by zostały one wstrzymane.

Konserwator jest na bieżąco informowany o postępach prac. W ostatnich dniach przedstawiciele Wojewódzkiego Małopolskiego Konserwatora Zabytków przybyli na miejsce budowy i byli na bieżąco informowani o tym, jakie działania i w oparciu o jakie zgody są wykonywane.

Wszelkie prace konserwatorskie tego typu zawsze prowadzone są przez nas z największą starannością. Zależy nam na tym, aby historycznym obiektom przywracać ich dawny blask.

Dziwi nas wypowiedź dotycząca wstrzymania prac, gdyż są one prowadzone pod nadzorem konserwatora, który o ich postępie jest na bieżąco informowany. Tak też było w przypadku prac z częścią głównej elewacji budynku.

Bardzo nam zależy, aby nieremontowane od lat i popadające w ruinę budynki odzyskiwały blask. Mamy ogromne doświadczenie w tej materii.

Zatrudniamy najlepszych specjalistów, doświadczonych architektów, artystów i wykonawców, w celu zachowania bądź odtworzenia jak największej liczby zabytkowych miejsc. Przywracanie miastu jego dawnej świetności poprzez ratowanie, będących często w fatalnym stanie technicznym, nieremontowanych przez dziesięciolecia obiektów, jest częścią naszej pracy.

Tak również było w sytuacji, o którą Państwo pytają” - przekonuje przedstawicielka inwestora.

Kupili za 28 mln zł

Przypomnijmy: firma Angel Poland w 2013 r. kupiła od miasta nieruchomość przy Stradomskiej za ok. 28 mln zł. Inwestor przedstawił koncepcję, wedle której znajdującą się tam zabytkową kamienicę ma zaadaptować na hotel. Z tyłu za kamienicą funkcjonowało miejskie przedszkole, które zostało wyburzone. W jego miejscu zaplanowano apartamentowiec z podziemnym parkingiem na 150 aut.

Inwestycja wywołała protesty okolicznych mieszkańców. Ich zdaniem do tego przedsięwzięcia w ogóle nie powinno dojść. Przypominali, że historia nieruchomości sięga XIV wieku, kiedy wzniesiono kościół św. Jadwigi.

Przy świątyni powstał klasztor oraz szpital i cmentarz. Na przełomie XVIII i XIX w. kościół został przebudowany przez Austriaków na obszerną kamienicę, ale w murach gmachu zachowano część dawnej świątyni. W budynku była poczta, później siedziba władz wojskowych, a po II wojnie światowej - mieszkania.

Znalezisko na budowie

Protesty przeciw inwestycji nasiliły się wiosną ubiegłego roku, kiedy okazało się, że podczas wykopów pod apartamentowiec odkryto dawny cmentarz z 1609 z ludzkimi szczątkami. Szkielety zostały przewiezione do Raciborska koło Wieliczki, gdzie złożono je w krypcie w przycmentarnej kaplicy.

W lipcu ubiegłego roku wiceminister kultury, generalna konserwator zabytków Magdalena Gawin zdecydowała o wszczęciu trzech postępowań o stwierdzenie nieważności decyzji małopolskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, wydanych w odniesieniu do tej inwestycji. Sprawdzano, czy decyzje konserwatora dotyczące pozwoleń na badania archeologiczne nie zostały wydane z rażącym naruszeniem prawa. Wiceminister podpisała też wniosek do wojewody małopolskiego o odwołanie ze stanowiska wojewódzkiego konserwatora zabytków Jana Janczykowskiego. Ostatecznie sam odszedł na emeryturę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Komentarze 22

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
J

[wulgaryzm] develiperow. [wulgaryzm] wam w dupe cwele. Niszcza miasto [wulgaryzm] [wulgaryzm]. Starych sobie sprzedajcie.

Ł
Łyko
28 października, 9:50, Miłosz:

Moim zdaniem powinni kontynuować pracę. W Krakowoe brakuje takich realizacji.

Takich czyli jakich, brakuje ci hoteli, jest ich więcej w centrum niż mieszkań, ogarnij się to nie są Złote Piaski w Bułgarii

Ł
Łyko
28 października, 6:33, grzeg:

Hochlaplerka tej "konserwatorki" jest skandaliczna.

Oczywiście w pełni popieram firmę działającą i oczekuję, że stosowne władze zapewnią tę bardzo potrzebną i pożyteczną dla naszego miasta działalność.

Miasto jest dla mieszkańców a nie dla turystów, już sama zmiana funkcji budynku to barbarzyństwo. Brawo dla pani konserwator. Widać że jest spoza układów krakowskich

G
Gość

Konserwator z klapkami na oczach jest bezcenny w rozgrywkach. Nie tylko deweloperskich.

K
Kokos

Gdzie był konserwator przez poprzednie lata kiedy kamienica się sypała?

H
Honorata Skarbek

Chyba lepiej nieć ładny hotel niż patrzeć na straszyło które stało??? Komuś ewidentnie przeszkadza nowy hotel

r
rom

komuś tu zależy żeby to zablokować

n
nepenthe

Przecież wszyscy wiedzieli co tam było wcześniej i ta cała inwestycja i jej perypetie od samego początku.. ściema.

Nie na darmo Po SLD i "bezpartyjni" błagali Majchra żeby kandydował jakby przyszedł ktoś nowy to by wszystko powyciągał i polecialy by głowy.

Myślę że Warszawa to pikuś przy Krakowie

W
Wieliczka

Dlaczego nikt wcześniej nie zainteresował się tym zabytkiem?

M
Miłosz

Moim zdaniem powinni kontynuować pracę. W Krakowoe brakuje takich realizacji.

O
Olo

A kto spowodował, że zaczął się odspajać? Krasnoludki?

G
Gość

A bo to przez to, że pani dyrektor sprzedaży i marketingu niepotrzebnie zmieniała nazwisko. I od tej pory same nieszczęścia. Przez tyle lat nie potrafi nic wymyśleć, by sprzedać apartament przy Angel Wawel. Tylko obniżka ceny z 23 na 18 milionów, Jeszcze ze dwa razy zmieni nazwisko, to może coś się sprzeda. Teraz wtopa przy Stradomskiej... Ehh trzeba było zostać przy Tomku

c
ccc

Widać, że komuś chyba przykro z powodu, że ktoś chce zarobić?

R
Roman Ambrus

Mieszkam w okolicy i powiem wam jedno - miałem szczerą nadzieję, że na fajną inwestycję

G
Gość

a co to za zabytek, jak zostaje z niego tylko fasada i to niekompletna? Nie lepiej to zburzyć i nakazać inwestorowi stworzyć wierną replikę tej ściany wegług pierwotnej technologii i przy wykorzystaniu solidnych, najlepiej takich samych materiałów budowlanych? to oznacza zero styropianu i tynków mineralnych tylko wszystko w zgodzie z dawną sztuką budowlaną. Czym my się jaramy? Starymi zagrzybionymi cegłami? wydmuszką udającą zabytek? to jest bezsensowne pudrowanie trupa.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska