Wszystkim zatrzymanym prokurator przedstawił zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Zdaniem śledczych dopuścili się oni szeregu rozbojów i oszustw na szkodę klientów nocnych klubów go-go, funkcjonujących w Krakowie, Gdańsku i Sopocie.
Zarzuty przedstawiono nie tylko członkom grupy, którzy dokonywali przestępstw na terenie klubów, ale również osobom zatrudnionym w tzw. centrali, które poprzez sieć monitoringu typowały klientów, którzy mają paść ofiarami oszustwa. - Zatrudnieni w centrali nadzorowali i kreowali sposób popełniania przestępstw, a także dyscyplinowali i wymierzali kary kelnerkom i tancerkom, gdy uznali, że ich zachowanie zagraża bezpieczeństwu grupy przestępczej - relacjonują śledczy. Zatrzymanym grozi kara nawet do 12 lat więzienia.
Na czym polegała ich przestępcza działalność? Śledczy twierdzą, że zatrzymani pozorowali legalną działalność w ramach założonej i prowadzonej sieci klubów go-go, które funkcjonowały niegdyś pod wspólną nazwą Cocomo. - W rzeczywistości prowadzenie przez zatrzymanych sieci klubów miało na celu popełnianie przestępstw na szkodę klientów, polegających na doprowadzaniu ich do stanu nieprzytomności, a następnie dokonywaniu zaboru w celu przywłaszczenia środków finansowych - relacjonują śledczy.
Na wniosek prokuratora wobec trzech zatrzymanych Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. - Podstawą zastosowania najsurowszego środka zapobiegawczego była realnie grożąca podejrzanym surowa kara oraz uzasadniona obawa matactwa, związana także z faktem, iż osoby te w chwili zatrzymania aktywnie działały w nowopowstałych klubach go-go na terenie Gdańska i Krakowa - tłumaczą śledczy z Prokuratury Krajowej.
Wobec pozostałych podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w wysokości od 5 do 30 tysięcy złotych, dozoru policji, zakazu kontaktowania się z podejrzanymi oraz zakazu opuszczania kraju. Zatrzymano im również paszporty. Jak podają śledczy, dotychczas w toku postępowania zarzuty przedstawiono już 32 osobom, jednak śledztwo w dalszym ciągu ma charakter rozwojowy. Prokuratura Krajowa nie wyklucza kolejnych zatrzymań.
Postępowanie prowadzi Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.
- To oni tworzyli niezwykły koloryt krakowskich ulic i placów. Pamiętacie ich?
- TAK Kraków wyglądał jeszcze 15 lat temu. To rok 2007. Aż trudno uwierzyć!
- Horoskop na wrzesień 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Niezwykła wieś z Małopolski znów jest gwiazdą internetu
- Zalane wioski pod Krakowem, drogami płynęły rzeki
