https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Kraków. Wypadek na obwodnicy miasta. Kierowcy w centrum utknęli w wielkich korkach [ZDJĘCIA]

Krzysztof Karaś
Kierowcy w całym Krakowie utknęli w środę popołudniu w korkach z powodu wypadku na obwodnicy.
Kierowcy w całym Krakowie utknęli w środę popołudniu w korkach z powodu wypadku na obwodnicy. fot. Czytelnik
Wypadek na obwodnicy Krakowa przyczynił się do bardzo dużych korków w całym mieście, ponieważ kierowcy omijali autostradę i próbowali przedostać się przez centrum. Kierowcy utknęli w korkach na wszystkich ważniejszych ulicach Krakowa, m.in. na ul. Kamieńskiego, Wielickiej, Powstańców Wielkopolskich, Nowohuckiej, Kuklińskiego, Saskiej, al. Powstania Warszawskiego, ul. Grzegórzeckiej, Dietla, Konopnickiej, al. Trzech Wieszczów, Tynieckiej, Praskiej, Księcia Józefa, Kobierzyńskiej, Brożka, Zakopiańskiej, Opolskiej i al. 29 Listopada. Dopiero po 19 sytuacja na drogach się ustabilizowała.

Do śmiertelnego wypadku na obwodnicy Krakowa doszło w środę po godzinie 12. Kierowca ciężarówki uderzył w filar wiaduktu w okolicy węzła Kraków-Południe.

Na miejscu zdarzenia pracowały służby, trwało sprzątanie ziemi z jezdni i podnoszenie pojazdu ciężarowego. Autostrada była zablokowana w obie strony, co przyczyniło się do zwiększonego ruchu na ulicach Krakowa. Na większości dróg w mieście kierowcy utknęli w gigantycznych korkach. Autobusy MPK miały opóźnienia dochodzące do 40 minut.

Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Niestety
5 maja, 23:01, Gość:

'Stress test' systemu drogowego Krakowa oblany. Zbudujmy jeszcze więcej osiedli i biurowców - to z pewnością rozwiąże problemy komunikacyjnej miasta. Taki dzień jak dziś stanowi chyba najlepszy dowód, że Kraków jest chory. Jak to możliwe, aby jeden wypadek spowodował taki armagedon.

Skoro organizacją ruchu drogowego zajmują się tacy "fahoffcy", jak dwaj wiadomi Łukasze, to -- "jak widać na załączonym obrazku" -- jest to możliwe i właśnie dziś praktyka to potwierdziła. PRAKTYKA -- a nie żadne teoretyczne przewidywania, czy symulacje jakieś.

G
Gość

'Stress test' systemu drogowego Krakowa oblany. Zbudujmy jeszcze więcej osiedli i biurowców - to z pewnością rozwiąże problemy komunikacyjnej miasta. Taki dzień jak dziś stanowi chyba najlepszy dowód, że Kraków jest chory. Jak to możliwe, aby jeden wypadek spowodował taki armagedon.

N
Nie dziwota
5 maja, 18:02, Gość:

No i znowu jakiś najlepszy kierowca świata (oczywiście Polak bo tylko tu rodzą się geniusze dróg) uszczęśliwił całe rzesze innych najlepszych. Polacy na drogach to albo za perda lają na zbity pysk albo stoją. Kiedy przyjdzie wreszcie czas że zaczną po prostu jeździć, tak jak inni to robią? Motoryzacja i Polak to dwie sprzeczności.

5 maja, 18:06, Nie przesadzaj:

Nie musiał być Polak, bo wiele firm zatrudnia "tanich pracowników" spoza Polski. A nie tak dawno, w dość krótkim odstępie czasu, były aż dwa komunikaty o poważnych wypadkach spowodowanych przez Ukraińców pod Rzeszowem, w tym samym miejscu. Bo nie respektowali wyraźnego ograniczenia prędkości.

Ja sam raz widziałem na obwodnicy korek spowodowany przez (widocznie zdezelowany) ukraiński autobus -- który miał fantazję zepsuć się akurat tam.

5 maja, 18:13, Gość:

No dobrze ale patrząc na to co dzieje się na drogach każdego dnia to widzisz trzeci świat a nie cywilizowane społeczeństwo. Za dużo tego. Jako naród dajemy o sobie świadectwo. Nie wyglądamy inteligentnie.

5 maja, 18:25, Nie dziwota:

Powiedzmy sobie otwarcie: jako społeczeństwo jesteśmy niszczeni od 1989 r. Jakość wykształcenia systematycznie spada (przecież dość poczytać wypowiedzi na forach Internetowych) i ogranicza się właściwie do "uzyskania dyplomu" -- nie wspominając już o niszczeniu szeroko pojętej kultury.

Te działania MUSIAŁY przynieść jakiś efekt. No to przyniosły.

5 maja, 18:54, Gość:

A kto to nas niszczy??? Od 1989 jesteśmy wolnym narodem. Sami o sobie decydujemy. Skończmy z obwinianiem całego świata za nasze nieudacznictwo. Jeżeli jesteśmy niszczeni to tylko przez samych siebie. Biedny duży naród tak się daje wszystkim niszczyć. Na drogach też to obcy nas zabijają a nie Polacy? Czas skończyć z tym płaczem i wreszcie ucywilizować się.

A ci, co nas nie kochają i mają interes w "słabej Polsce" -- a może twierdzisz, że nie ma takich? Próby obśmiewania rzeczywistości faktów nie unieważnią.

G
Gość
5 maja, 18:02, Gość:

No i znowu jakiś najlepszy kierowca świata (oczywiście Polak bo tylko tu rodzą się geniusze dróg) uszczęśliwił całe rzesze innych najlepszych. Polacy na drogach to albo za perda lają na zbity pysk albo stoją. Kiedy przyjdzie wreszcie czas że zaczną po prostu jeździć, tak jak inni to robią? Motoryzacja i Polak to dwie sprzeczności.

5 maja, 18:06, Nie przesadzaj:

Nie musiał być Polak, bo wiele firm zatrudnia "tanich pracowników" spoza Polski. A nie tak dawno, w dość krótkim odstępie czasu, były aż dwa komunikaty o poważnych wypadkach spowodowanych przez Ukraińców pod Rzeszowem, w tym samym miejscu. Bo nie respektowali wyraźnego ograniczenia prędkości.

Ja sam raz widziałem na obwodnicy korek spowodowany przez (widocznie zdezelowany) ukraiński autobus -- który miał fantazję zepsuć się akurat tam.

5 maja, 18:13, Gość:

No dobrze ale patrząc na to co dzieje się na drogach każdego dnia to widzisz trzeci świat a nie cywilizowane społeczeństwo. Za dużo tego. Jako naród dajemy o sobie świadectwo. Nie wyglądamy inteligentnie.

5 maja, 18:25, Nie dziwota:

Powiedzmy sobie otwarcie: jako społeczeństwo jesteśmy niszczeni od 1989 r. Jakość wykształcenia systematycznie spada (przecież dość poczytać wypowiedzi na forach Internetowych) i ogranicza się właściwie do "uzyskania dyplomu" -- nie wspominając już o niszczeniu szeroko pojętej kultury.

Te działania MUSIAŁY przynieść jakiś efekt. No to przyniosły.

A kto to nas niszczy??? Od 1989 jesteśmy wolnym narodem. Sami o sobie decydujemy. Skończmy z obwinianiem całego świata za nasze nieudacznictwo. Jeżeli jesteśmy niszczeni to tylko przez samych siebie. Biedny duży naród tak się daje wszystkim niszczyć. Na drogach też to obcy nas zabijają a nie Polacy? Czas skończyć z tym płaczem i wreszcie ucywilizować się.

B
Bonifacy
5 maja, 16:51, Kiedy to się skończy?:

Te korki są dodatkowo powiększone wdrożeniem rozmaitych wynalazków Franka i Grygi: słupków na jezdniach, ścieżek rowerowych malowanych bez ładu i składu, miejsc parkingowych wyznaczonych bezpośrednio na pasach ruchu, najzupełniej zbędnych "wysepek", kładzionych chyba wyłącznie po to, aby utrudnić przejazd, "malunków" na jezdniach zwężających przejazd... i wielu, wielu podobnych.

Tak dokładnie pajace z GDDKiA oraz ZiKIT !!

B
Bischop

Obwodnica hahaa Krakowa hahahaa

Gdzie i kiedy jak to coś cały czas jest zablokowane.

To tak jakby nazwać autostradę A4 w stronę Katowic, autostradą.

N
Nie dziwota
5 maja, 18:02, Gość:

No i znowu jakiś najlepszy kierowca świata (oczywiście Polak bo tylko tu rodzą się geniusze dróg) uszczęśliwił całe rzesze innych najlepszych. Polacy na drogach to albo za perda lają na zbity pysk albo stoją. Kiedy przyjdzie wreszcie czas że zaczną po prostu jeździć, tak jak inni to robią? Motoryzacja i Polak to dwie sprzeczności.

5 maja, 18:06, Nie przesadzaj:

Nie musiał być Polak, bo wiele firm zatrudnia "tanich pracowników" spoza Polski. A nie tak dawno, w dość krótkim odstępie czasu, były aż dwa komunikaty o poważnych wypadkach spowodowanych przez Ukraińców pod Rzeszowem, w tym samym miejscu. Bo nie respektowali wyraźnego ograniczenia prędkości.

Ja sam raz widziałem na obwodnicy korek spowodowany przez (widocznie zdezelowany) ukraiński autobus -- który miał fantazję zepsuć się akurat tam.

5 maja, 18:13, Gość:

No dobrze ale patrząc na to co dzieje się na drogach każdego dnia to widzisz trzeci świat a nie cywilizowane społeczeństwo. Za dużo tego. Jako naród dajemy o sobie świadectwo. Nie wyglądamy inteligentnie.

Powiedzmy sobie otwarcie: jako społeczeństwo jesteśmy niszczeni od 1989 r. Jakość wykształcenia systematycznie spada (przecież dość poczytać wypowiedzi na forach Internetowych) i ogranicza się właściwie do "uzyskania dyplomu" -- nie wspominając już o niszczeniu szeroko pojętej kultury.

Te działania MUSIAŁY przynieść jakiś efekt. No to przyniosły.

G
Gość
5 maja, 18:02, Gość:

No i znowu jakiś najlepszy kierowca świata (oczywiście Polak bo tylko tu rodzą się geniusze dróg) uszczęśliwił całe rzesze innych najlepszych. Polacy na drogach to albo za perda lają na zbity pysk albo stoją. Kiedy przyjdzie wreszcie czas że zaczną po prostu jeździć, tak jak inni to robią? Motoryzacja i Polak to dwie sprzeczności.

5 maja, 18:06, Nie przesadzaj:

Nie musiał być Polak, bo wiele firm zatrudnia "tanich pracowników" spoza Polski. A nie tak dawno, w dość krótkim odstępie czasu, były aż dwa komunikaty o poważnych wypadkach spowodowanych przez Ukraińców pod Rzeszowem, w tym samym miejscu. Bo nie respektowali wyraźnego ograniczenia prędkości.

Ja sam raz widziałem na obwodnicy korek spowodowany przez (widocznie zdezelowany) ukraiński autobus -- który miał fantazję zepsuć się akurat tam.

No dobrze ale patrząc na to co dzieje się na drogach każdego dnia to widzisz trzeci świat a nie cywilizowane społeczeństwo. Za dużo tego. Jako naród dajemy o sobie świadectwo. Nie wyglądamy inteligentnie.

N
Nie przesadzaj
5 maja, 18:02, Gość:

No i znowu jakiś najlepszy kierowca świata (oczywiście Polak bo tylko tu rodzą się geniusze dróg) uszczęśliwił całe rzesze innych najlepszych. Polacy na drogach to albo za perda lają na zbity pysk albo stoją. Kiedy przyjdzie wreszcie czas że zaczną po prostu jeździć, tak jak inni to robią? Motoryzacja i Polak to dwie sprzeczności.

Nie musiał być Polak, bo wiele firm zatrudnia "tanich pracowników" spoza Polski. A nie tak dawno, w dość krótkim odstępie czasu, były aż dwa komunikaty o poważnych wypadkach spowodowanych przez Ukraińców pod Rzeszowem, w tym samym miejscu. Bo nie respektowali wyraźnego ograniczenia prędkości.

Ja sam raz widziałem na obwodnicy korek spowodowany przez (widocznie zdezelowany) ukraiński autobus -- który miał fantazję zepsuć się akurat tam.

G
Gość

No i znowu jakiś najlepszy kierowca świata (oczywiście Polak bo tylko tu rodzą się geniusze dróg) uszczęśliwił całe rzesze innych najlepszych. Polacy na drogach to albo za perda lają na zbity pysk albo stoją. Kiedy przyjdzie wreszcie czas że zaczną po prostu jeździć, tak jak inni to robią? Motoryzacja i Polak to dwie sprzeczności.

K
Kiedy to się skończy?

Te korki są dodatkowo powiększone wdrożeniem rozmaitych wynalazków Franka i Grygi: słupków na jezdniach, ścieżek rowerowych malowanych bez ładu i składu, miejsc parkingowych wyznaczonych bezpośrednio na pasach ruchu, najzupełniej zbędnych "wysepek", kładzionych chyba wyłącznie po to, aby utrudnić przejazd, "malunków" na jezdniach zwężających przejazd... i wielu, wielu podobnych.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska