Kraków. Za czym tęsknią mieszkańcy? Chcą powrotu na Rynek Główny i spotkań z przyjaciółmi

FLESZ - Turystyka otwiera się na zagranicznych gości

Wiemy, do jakich miejsc wrócą najchętniej mieszkańcy Krakowa po zniesieniu obostrzeń

W marcu 2020 roku ogłoszono w Polsce stan zagrożenia epidemicznego, spowodowany koronawirusem. Od tego czasu wielokrotnie wprowadzano i znoszono różne restrykcje, a w naszej codzienności na stałe zagościł reżim sanitarny. Powolne odmrażanie gospodarki to dobry pretekst do podsumowania kondycji i tęsknot Polaków. Badanie zlecone zostało przez Jakdojade - aplikację mobilną i serwis internetowy, służący do kompleksowego planowania podróży komunikacją miejską.

Jak wynika z raportu, przemieszczania się bez maseczek chce aż 81 proc. ankietowanych kobiet i 70 proc. mężczyzn. Również więcej kobiet (71 proc.) chce powrotu do osobistych wizyt lekarskich oraz do nauki stacjonarnej w szkole i na uczelni (18 proc.). Takich różnic badanie wskazuje więcej - mężczyźni chętniej wróciliby do udziału w meczach i wydarzeniach sportowych, kobiety zaś w festiwalach, koncertach i targach gastronomicznych. 20 proc. procent Polaków tęskni do swobodnej celebracji wydarzeń religijnych, zaś 44 proc. badanych chce swobodnego korzystania z galerii handlowych. Co ciekawe, tylko 7 proc. ankietowanych chce powrotu do biura i pracy stacjonarnej.

W badaniu zapytano również, do których miejsc najbardziej chcą wrócić mieszkańcy największych polskich miast. Najczęściej wskazywano starówki, rynki i okolice, czyli miejsca, które przed pandemią tętniły życiem. Pytanie zadano mieszkańcom Warszawy, Wrocławia, Katowic, Trójmiasta, Lublina, Łodzi, Krakowa, Poznania, Szczecina, Bydgoszczy i Torunia.

Tymczasem Jakdojade zauważa, że zmieniły się nawyki związane z transportem. Badanie pokazuje, że do swobodnego korzystania z transportu publicznego chce wrócić 29 proc. ankietowanych. Mimo, że liczba użytkowników komunikacji miejskiej spadła w 2020 r. (22 proc. Polaków korzysta z niej rzadziej, a 8 proc. całkowicie zrezygnowało), to mocno wzrósł rynek zakupów biletów mobilnych, co może wynikać z faktu, że pasażerowie poszukują bezkontaktowych sposobów ich zakupu. Jak podaje Jakdojade - sprzedaż biletów w tej aplikacji wzrosła o 33,71 proc. w porównaniu z 2019 rokiem.

Bilety przez aplikację mobilną najczęściej kupują mieszkańcy Szczecina i Torunia (49 proc. ankietowanych) oraz Poznania (45 proc.) i Trójmiasta (43 proc.). W automatach biletowych bilety najczęściej kupują mieszkańcy Wrocławia (73 proc.), Łodzi (70 proc.) i Lublina (68 proc.). Mieszkańcy Krakowa najczęściej kupują bilety w biletomatach na przystankach i w środkach komunikacji miejskiej.

Raport na zlecenie Jakdojade przygotowała firma badawcza Norstat. Badanie ilościowe metodą CAWI, przeprowadzono na przełomie lutego i marca br. na reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków (18+) oraz wśród mieszkańców wybranych miast