https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: zaatakowali mężczyznę bez powodu. "Zadawali mu ciosy pięściami i kopali"

Marta Paluch
Prokuratura Rejonowa Kraków-Śródmieście Zachód oskarżyła dwóch uczniów szkół i studenta (18-21 lat) o pobicie mężczyzny wracającego z pracy. Był bity pięściami i kopany po całym ciele. Oskarżonym młodzieńcom grozi do 3 lat więzienia. Do pobicia doszło w przeddzień Wigilii 2012 roku.

- Była noc. Po skończonej pracy pokrzywdzony mężczyzna szedł do swojego samochodu. Gdy chciał wsiąść, zaczepiło go trzech młodych napastników. Po krótkiej wymianie zdań zaczęli go bić - relacjonuje Bogusława Marcinkowska, rzecznik prokuratury okręgowej w Krakowie. Napastnicy zaatakowali mężczyznę bez wyraźnego powodu.

- Zadawali mu ciosy pięściami i kopali, mimo że prosił ich, by przestali. Uciekli dopiero na widok zatrzymującego się samochodu - dodaje rzecznik.

Kierowcą auta okazał się policjant na urlopie. Ruszył w pościg za napastnikami, wcześniej wzywając posiłki. Wszyscy trzej zostali złapani przez policję.

Tylko jeden z nich przyznał się do winy. Dwaj pozostali nie przyznali się i odmówili złożenia wyjaśnień.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
ofiara?
hmm gdzie ofiara została napadnięta? czy to zbieg okoliczności że zostałem zaatakowany w ten sam dzień w Krakowie? pamiętam tą datę jak dziś.. żądali pieniędzy oraz telefonu. Zostałem pobity przy stojących obok świadkach nie poszedłem na policję bo było mi wstyd a poza tym co by to dało nie wiedziałem że ktoś został pobity może zaatakowali go Ci sami? gdzie to się wydarzyło
e
eh
człowieku ty masz jakiś problem chciało ci się tracić tyle czasu na napisanie takich głupot? to sie kupy nie trzyma co to ma wspólnego z artykułem, robisz koszmarne błędy w dodatku chory analfabeta.
d
dsd
jak plebs placze na forum :)
k
kanar
najlepsi mordercy w miescie
z
zbieracz
wrzucac do smietnika
i wywozic
moze podpisac umowe z nigeria
pozatym szkoda na szkodniki czasu
M
Mat
Dostaną w zawieszeniu, lub rok, góra dwa lata i wyjdą, gdzie będą robić to samo.
x
x@@@
Przykro jest jak wiemy kim on jest Patryk F.-teraz telefon nowy którym posługuje się : 725-415-862 ,teraz postanowili że sdła zarzucą na BOGATEGO WŁOCHA Jereme PUKKI -została wybrana Agnieszka Krzyzowska by podbić mu serce lecz widząć że on ogląda się za bląndynkami ,musiała przefarbować włosy na bląndchce zostać jego żoną i szybko wdową bo tak uzgodniła że po wszystkiemu podzielą się kasą Włocha ,lecz studentki młode piękne są potrzebne do domów publicznych zagranicą ,Patryk postanowił że da ogłoszenie i bedzie polował ,po podaniu tabletki gwałtu znikną bez śladu ,pytanie jakie sobie zadaje dlaczego Karolina pomaga mu -dlatego bo pochodzi z daleka jest biedna a kasa kusi -jaką ona zapłaci cenne -cenna to że pujdzie do więżienia i przepadną jej studia i bedzie kolejną tą która dała się nabrać ,ile takich spędza zagranicą kilku letnie wyroki więżieniach ,bo pojechały mu po narkotyki i zostały złapane na lotnisku ,bo sam je wydał by patrzeć jak przepada im życie to go bawi ,figle więżieniu homosexułalne do dziś pamiętają je -bo takiego szuji ,cwe,la jeszcze nie było jak Patryk F.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Kraków: zaatakowali mężczyznę bez powodu. "Zadawali mu ciosy pięściami i kopali"
j
ja tylko Tomek .
Jest to mieszkanie na 3 piętrze z przestrzennym dużym balkonem (widoczne ze zdjęcia sateitarnego).W czasie przepustek Patryk nie traci czasu widzi że jego dilerka jest Dubai bo jak go zamkneli wyjechała odrazu ,zakochana była w nim ,nie wiedziała o jego odmienności tłuszował się Odwiedza go ona więżieniu proponuje mu nowy plan on zgadza się ,dilerzy dalej pracują dla niego .Przeworzą go do pewnego zakładu tam trochę zmieszanny ,chodż więżniowie z Ruszczy mieli dystans do niego bo były pogłoski że to konfident ,lecz trzymali się z ostrożnością czasem nie wiedzieli kto i na nich donosi .Po pracy Patryk próbował jednemu z więżniów obciągnąć ten widząć zachowanie kąpnął go i wyrzucił poczuł Patryk wsyd bo zobaczyli to inni .lecz nikt na nikogo nie donosił .Patryk poznaje małżenstwo w pracy ,widzi biedną rodzinę z dwujką swych dzieci ,jednak coś w nim pękneło.Zaczął przyjarznić się z Leszkiem opowiadam mu o sobie ,kto by pomyślał co nastąpi wnet .Patryk obserwował kiedy pracownik pujdzie się kąpać i poszedł za nim spuścił bokserki i wszedł co tam było nikt nie wie . Pracownik wyszedł potem i Patryk wyszedł ,opytując się o dzieci pracownika .Uważam że Patryk chciał zbużyć małżenstwo a dziecią zafundować los bez ojca ,czy to wpłyneło że sam niemiał ojca ,raczej tak .Psychiczne zaachowanie było widać ,jakby był zazdrosny o pracownika .Prubuje by rozpadło się małżenstwo nie udaje mu się to rodzina trzyma się mocno ,co zrobić .Prubuje wpłynąć na pracownika i mu wypowiada jak wygląda ,proponował mu zaproszenie jak bedzie na przepustce ,a w pracy częstował go wszystkim ,pracownik biedny był ciężką miał sytułację ,coś się dzieje pracownik odchudził się patryk proponuje mu by był taki jak on i by rzucił żonę i dzieci ,odmawia mu .Jest zły ,sprzeczają się o co niewiem .pracownik idzie się kąpać Patryk szybko leci za nim zamykają się drzwi łazienki po długim czasie wychodzi Patryk zadowolony potem Leszek .Coś było słychć lecz panuje cisza ,pracownik zgłasza że Patryk ma komórkę więżieniu .Patryk nie wraca do prac ,zostaje oskarżony o gwałt na pracowniku ,policja wierzy i po zebraniu dowodów wysyła je do prokuratury w Krakowie Śrudmieście Zachód ,prokuratorka prubuje rozwiązać sprawę ,pracownika życie rozpada się ,Patryk zgadza się że wyda resztę grupy i przeworzą go do Katowic znów i zamykają nowych członków grupy ,ślectwo przez są zostaje umożone ,Patryk wychodzi na wolność 10.02 .2011 r po pięciu latach w zakładzie karnym .
C
Czytelnik
Gdyby nie interwencja policjanta to bandziory mogli zabić napadniętego człowieka. Sądy ferują ciekawe teksty w orzeczeniu niskich wyroków: Bili człowieka, człowiek zmarł, ale nie chcieli zabić? POWIEDZMY SĄDOM NIE LEKCEWAŻCIE LUDZKIEGO ŻYCIA! STOP BANDYTYZMOWI! Do refleksji!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska