https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zniszczony parkomat na os. Podwawelskim. Użyto petard. Frustracja, czy próba kradzieży?

Pog
Zniszczony parkomat na os. Podwawelskim
Zniszczony parkomat na os. Podwawelskim Czytelnik
W weekend ktoś zniszczył parkomat na osiedlu Podwawelskim. Nieznany sprawca użył petard, czym zniszczył całą elektronikę parkomatu. Nie udało mu się jednak ukraść pieniędzy.

WIDEO: Krótki wywiad

Do zniszczenia doszło w weekend. - Użyto petard, które zniszczyły całą elektronikę. Na szczęście nie udało się ukraść pieniędzy. Na miejscu była już policja, sprawa jest zgłoszona - mówi Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Dróg Miasta Krakowa, który nadzoruje teraz strefę płatnego parkowania.

Nowy parkomat w miejsce zniszczonego ma się pojawić w ciągu kilku dni. Mieszkańcy komentujący zajście w mediach społecznościowych zastanawiają się, czy był to akt wandalizmu i próba kradzieży, czy może wyładowanie frustracji w związku z działaniem SPP. Dominuje przekonanie, że był to wandalizm.

2650 wykroczeń w SPP

Jak informuje straż miejska, styczniowe kontrole w strefach płatnego parkowania pokazują, że próby unikania opłat za postój przez kierujących niestety są nadal na porządku dziennym.

W pierwszym miesiącu tego roku strażnicy ujawnili aż 2650 wykroczeń. Nałożyli 1366 mandatów karnych na kwotę 181 tys. zł, sporządzili 29 notatek pod wniosek o ukaranie do sądu, pouczyli 1255 kierowców.

Najczęściej popełnianymi wykroczeniami były: niestosowanie się do zakazu zatrzymywania się i postoju, pozostawianie samochodu na przejściach dla pieszych, skrzyżowaniach oraz postojach taxi.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
ZR

"Najczęściej popełnianymi wykroczeniami były: niestosowanie się do zakazu zatrzymywania się i postoju, pozostawianie samochodu na przejściach dla pieszych, skrzyżowaniach oraz postojach taxi."

To ja mam standardowe pytanie do Straży Miejskiej. Jeśli to są najczęściej popełniane wykroczenia, to dlaczego Państwo nie reagują na nie samodzielnie, tylko przerzucają na mieszkańców obowiązek zgłaszania.

Chodzi mi o proste sytuacje: kierowca zatrzymuje się na zakazie, obok jedzie partol SM i nie podejmuje żadnej czynności. Przejeżdża obok, niczego nie widząc. A przecież wystarczy czasami ustnie zwrócić uwagę.

Wybrane dla Ciebie

Kibice Wisły Kraków mieli bilety na mecz w Rzeszowie. Już ich nie mają i nie kupią…

Kibice Wisły Kraków mieli bilety na mecz w Rzeszowie. Już ich nie mają i nie kupią…

Nawrocki obiecał Polakom ponad 90 mld zł. To bezkres absurdu

TYLKO U NAS
Nawrocki obiecał Polakom ponad 90 mld zł. To bezkres absurdu

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska