Związek Nauczycielstwa Polskiego już przed tygodniem informował, że minister edukacji i nauki podnosi tylko płace początkujących nauczycieli. - Bez tej podwyżki ich zarobki (teraz 3079 zł brutto) byłyby w styczniu 2023 r. aż o 304 zł niższe niż płaca minimalna w Polsce - twierdzi ZNP.
Zgodnie z propozycją Przemysława Czarnka wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela początkującego z tytułem zawodowym magistra i przygotowaniem pedagogicznym ma wynieść we wrześniu br. 3424 zł brutto, co oznacza dla stażysty podwyżkę w wysokości 345 zł brutto, a dla kontraktowego - 257 zł brutto. Wynagrodzenie zasadnicze pozostałych 80 proc. nauczycieli, czyli mianowanych i dyplomowanych, nie zmieni się (czyli nadal będzie wynosiło odpowiednio - 3597 i 4224 zł brutto).
Ostatnio minister Czarnek przypomniał, że w czasach rządów koalicji PO-PSL nauczyciele w ogóle nie dostawali podwyżek. "W 2012 r. (podwyżki wyniosły, przyp. red.) 0 proc., w 2013 - 0 proc., w 2014 r. - 0 proc., w 2015 r. - 0 proc. Kto wtedy rządził? Platforma Obywatelska z PSL" - zastrzegł. Dodał, że odkąd rządzi Prawo i Sprawiedliwość podwyżki dla nauczycieli wyniosły w sumie ok. 30 proc., a dla tych najmniej zarabiających prawie 65 proc. w stosunku do 2015 r.
- Oto najbogatsze i najbiedniejsze gminy Małopolski. Jedna zwraca szczególną uwagę!
- TOP 15 najlepszych parków rozrywki w Polsce. Tu warto przyjechać! RANKING
- Pod Krakowem dobiega końca budowa... hinduskiej świątyni
- Męskie Granie w Krakowie: deszcz im niestraszny, tłumy na piątkowym koncercie!
- Dachowanie na autostradzie A4. Jedna osoba nie żyje
Wakacje kredytowe wpłyną na zdolność kredytową?
