Krakowscy policjanci złapali oszusta w Gdyni

Od kilku miesięcy policjanci prowadzili postępowanie w sprawie szeregu wyłudzeń danych osobowych i oszustw z terenu całej Polski. W sprawie zostało poszkodowanych co najmniej kilkadziesiąt osób, które w poszukiwaniu pracy za pośrednictwem internetu przekazały oszustowi swoje dane osobowe. Sprawca ogłaszał się na portalach społecznościowych proponując pracę m.in. ankietera.

Zainteresowanych osób z całej Polski było bardzo wiele. Oszust proponował chętnym umowę o pracę w zamian za przesłanie skanu dowodu osobistego. Twierdził, że kopia potrzebna jest mu do założenia konta danej osobie, aby przesyłać jej przyszłe pensje za wykonaną pracę. I rzeczywiście sprawca wykorzystując te informacje otwierał rachunki bankowe, na które później pokrzywdzeni wpłacali drobne kwoty pieniędzy celem autoryzacji takotwartego konta. Po tym, kontakt urywał się a na rachunki bankowe zawierane były umowy o kredyty i pożyczki gotówkowe. Niczego nie świadomi właściciele kont, po pewnym czasie otrzymywali wezwania do zapłaty od firm finansowych oferujących szybkie pożyczki.

Policjanci V komisariatu Policji w Krakowie przejęli wszystkie do tej pory toczące się w Polsce postepowania w tej sprawie.

W toku czynności ustalono, iż sprawcą jest 29 - letni mieszkaniec Trójmiasta.

Mężczyzna był jednak nieuchwytny - ukrywał się już przed kilkoma jednostkami Policji z całego kraju z uwagi na inne popełnione przestępstwa. Skrupulatne ustalenia i szereg sprawdzeń pozwoliły jednak na namierzenie i zatrzymanie oszusta przez krakowskich policjantów. Sprawca trafił do Krakowa gdzie postawiono mu zarzuty oszustwa oraz wyłudzenia danych osobowych.

Krakowski Sąd nie miał wątpliwości co do zebranych dowodów winy przeciwko podejrzanemu i mając na uwadze dalszy rozwój sprawy, zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt.