FLESZ - Nowe rozporządzenie w związku z pandemią
"Rewelacyjną robotę wykonuje kompozytor Łukasz Targosz. Przygotowany przez niego motyw muzyczny waha się od wtórujących piosenkom pop klubowych bitów do horrorowego dudnienia, w międzyczasie sięgając nawet do melodii kojarzonych z westernami" - napisał serwis internetowy Film.Org.pl o soundtracku krakowskiego twórcy.
- Zawsze zaczynam od tego, że trzy, cztery razy oglądam film i robię notatki. Czytam je i uzupełniam. I znów, i jeszcze raz. I w końcu pytam sam siebie: Jak ty, Łukaszu Targoszu, widzisz ten świat? Z czego ty chcesz go zbudować? Czy to ma być elektronika, gitara czy kwartet smyczkowy? Po tej decyzji bywa już różnie – zazwyczaj wybieram jedną, najważniejszą dla mnie scenę, najbardziej osobistą i w niej szukam czegoś, z czego później rozbuduję cały ten muzyczny wszechświat: w lewą i w prawą stronę - opowiada kompozytor w wywiadzie dla Onetu.
Łukasz Targosz ma na swoim koncie ponad 70 oryginalnych ścieżek muzycznych do filmów i seriali. Jest on autorem muzyki do „Watahy”, jednego z najpopularniejszych polskich seriali ostatnich lat, wielkiego przeboju kinowego „Planeta Singli” i cieszącej się rekordową publicznością świątecznej serii „Listy do M”. Muzykę skomponowaną przez niego można też usłyszeć w pierwszym polskim filmie z udziałem hollywoodzkich gwiazd, takich jak Bill Pullman i Lotte Verbeek, szpiegowskim thrillerze „Ukryta gra”.
W 2020 roku na platformie Netflix ukazał się serial „W głębi lasu” na podstawie powieści Harlana Cobena, do której ścieżkę dźwiękową skomponował Łukasz Targosz. Dwa lata później Łukasz Targosz ze swoją muzyką do animacji „Magiczna zima Muminków” znalazł się na krótkiej liście kompozytorów z szansą na nominację do Oscara. W 2018 roku został nominowany do nagrody Polskiej Akademii Filmowej Orzeł - również za muzykę do tego obrazu.
W 2016 roku Łukasz Targosz został zaproszony do udziału w koncercie Drone Sounds podczas Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie, gdzie jego suita z muzyką do serialu HBO „Pakt” została zaprezentowana na żywo obok utworów kompozytorów takich jak Cliff Martinez, Jóhann Jóhannsson i Joseph Trapanese.
- Najważniejszym zadaniem kompozytora muzyki filmowej jest odnalezienie organicznej dla dzieła linii melodycznej i brzmienia muzyki w filmie. Dlatego właśnie filmy, przy których pracowałem, zawsze traktowałem indywidualnie. Prowadząc seminaria podczas festiwali filmowych, obserwuję z fascynacją jakie wrażenia generują różne gatunki muzyczne, ilustrujące ten sam obraz. Pokazuję prosty, kilkudziesięciosekundowy clip przedstawiający chmury, który w zależności od typu muzyki ilustracyjnej raz odbierany jest jak horror, innym razem jak dramat lub komedia. Potęga muzyki służącej obrazowi jest naprawdę wielka i warto o tym pamiętać - podsumowuje kompozytor w serwisie Legalna Kultura.
Soundtrack Łukasza Targosza do filmu "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" opublikowała wytwórnia Mystic ze Skały pod Krakowem.
