WIDEO: Co robił łoś przez tydzień w Krakowie?
Autor: Delete Tv, YT
Oj działo się! Imprezy, rekreacja, kilka ucieczek przed służbami mundurowymi... Były kibolskie rozróby i dziewczyny z Cococmo. Było picie na Plantach i mandacik (tak na marginesie, gdyby łoś faktycznie pojawił się z puszka złocistego trunku w centrum, zapewne straż miejska złapałaby go od razu).
- Temat łosia to historia, która przypomina mini serial. Ludzie codziennie siadali do wiadomości, śledząc nowe szczegóły. Wydawałoby się, że wraz ze schwytaniem łosia to koniec tej opowieści. Ale widzowie, odbiorcy, czytelnicy lobią być zaskakiwani - tłumaczą autorzy krakowskich przygód Łosia z przymrużeniem oka z Delete Tv.
Zobacz też "kalendarium" wizyty łosia w Krakowie:
- Kraków. Łoś został złapany, jest już w lesie [WIDEO, INTERAKTYWNA MAPA]
- Kraków. Reporterzy "GK" natknęli się na poszukiwanego łosia [WIDEO]
- Kraków. Łoś może być ranny [ZDJĘCIA CZYTELNICZKI, MAPA INTERAKTYWNA]
- Kraków. Łoś znów się pokazał [ZDJĘCIA, WIDEO, INTERAKTYWNA MAPA]
- Łoś biega po Krakowie. Nowe nagranie znad Białuchy [WIDEO, INTERAKTYWNA MAPA]
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!