Krakowski sąd uznał, że Grzegorz B. w styczniu 1999 r. w związku z pełnieniem funkcji sędziego Sądu Rejonowego w Bielsku w sprawie karnej oskarżonego Maciej C. uzależnił wydanie nakazu karnego i wymierzenia grzywny 500 zł wobec mężczyzny od przyjęcia 2000 zł łapówki i wziął taką kwotę. Naruszył też przepisy prawa poprzez odstąpienie od przekazania informacji o skazaniu Macieja C. do Centralnego Rejestru Skazanych.
Ponadto w marcu 2005 r. sędzia Grzegorz W. przyjął od ustalonej z imienia i nazwiska kobiety 8 tys. zł i podjął się pośrednictwa w załatwieniu sprawy uchylenia środka izolacyjnego wobec Dagmary B. Miał przy tym utwierdzać osobę wręczającą mu łapówkę o swoich wpływach w sądzie i prokuraturze rejonowej.
WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CZY JESTEŚ PRAWDZIWYM KRAKUSEM?"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!