FLESZ - Co czwarty Polak był już zakażony?
Coraz więcej ścieków
Rozbudowa ma być przeprowadzona na działce przylegającej z jednej strony do oczyszczalni, a z drugiej do bazy firmy SUEZ. Jest to działka należąca do miasta. Radni niedługo zdecydują czy przekazać ziemię spółce Wodociągi Miasta Krakowa.
Głównym powodem inwestycji jest coraz większa ilość ścieków odprowadzanych do oczyszczalni. Biorąc pod uwagę, że w rejonie Rybitw ma powstać intensywna zabudowa, zwiększenie możliwości oczyszczania ścieków jest konieczne. Dzięki planowanej inwestycji obiekt będzie mógł pracować bez większych modernizacji przez kolejne 20-25 lat
Założenia inwestycji obejmują:
- rozbudowę pompowni II stopnia – zwiększenie wydajności pomp w istniejącej pompowni ob.13,
- rozbudowę biologicznej części oczyszczalni polegającą na budowie dwóch reaktorów biologicznych i czterech osadników wtórnych na południowy wschód od istniejących reaktorów na działce 2/45 obr. 26 (działka konieczna do pozyskania),
- budowę układu usuwania mikrozanieczyszczeń ze ścieków oczyszczonych na działce 2/45 obr. 26,
- zakłada się również budowę dwóch zbiorników wody technologicznej wraz z pompownią zapewniających gromadzenie i podawanie wody do procesów technologicznych w oczyszczalni ścieków i stacji termicznej utylizacji osadów, a także klientów zewnętrznych, takich jak zakłady przemysłowe - mówi Robert Żurek rzecznik prasowy Wodociągów Miasta Krakowa.
Szmaty, patyczki, waciki
Każdego dnia do ścieków w Krakowie trafia około pięciu ton odpadów, które powinny wylądować w koszu. Szmaty, patyczki do uszu, waciki, resztki jedzenia – najczęściej takie śmieci spuszczane w sedesach wraz z wodą uszkadzają silniki, mieszadła i pompy, które pracują w oczyszczalni „Płaszów”.
Woda, którą zużywamy w naszym domowym kranie, spływa do oczyszczalni około pięciu godzin. Dlatego każdego wieczoru obsługa zakładu dowiaduje się, co mieszkańcy Krakowa jedli na obiad. Wtedy na kratownicach odławiających odpady stałe pojawiają się kawałki ziemniaków, marchewek czy ogórków.
Dolina Prądnika i niewielka wieś mają się znaleźć pod wodą! ...
- Kwas chlebowy wycofany ze sprzedaży!
- Tego nie wolno robić w bloku! Grill, czy "dymek" na balkonie to dopiero początek
- Drewniane domki do kupienia w Małopolsce do 200 tys.
- Na Kasprowym Wierchu pusto jak nigdy. Turystów brak. A widoki olśniewające!
- Płace w Krakowie: w których branżach zarabia się najlepiej, a w których najgorzej?
