https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krakowskiej drogówce zabrakło blankietów na mandaty

fot. archiwum
Krakowscy policjanci znaleźli się pod ścianą. Kończą im się druki do wystawiania mandatów. - To się zaczęło około miesiąca temu. Od tamtego czasu musimy pożyczać druczki od komisariatów, które mają mniej wypadków - mówi jeden z krakowskich funkcjonariuszy. - Proszę sobie teraz wyobrazić pracę policjantów drogowych. To tak jakby murarzowi nie dać kielni! - dodaje.

Czytaj też:

Podkreśla jednak, że na razie sobie radzą. Komenda Miejska w Krakowie, jak zapewnia jej szef, też sobie radzi. Zaś według naszych informacji, naczelnik wydziału ruchu drogowego w Komendzie Wojewódzkiej musiał interweniować w tej sprawie.

- Naczelnik zgłosił do Urzędu Wojewódzkiego, że kończą się zapasy i potrzebna jest nam większa ilość do czasu rozstrzygnięcia następnego przetargu na druki - potwierdza Katarzyna Cisło z biura prasowego małopolskiej policji.
Skąd to zamieszanie? - To jakieś wyraźne niedomaganie organizacyjne urzędu - tłumaczą policjanci.
Urząd wojewódzki, który jest odpowiedzialny za zaopatrzenie komisariatów w blankiety, według naszych informacji musiał pilnie je ściągać, i to nawet z innych województw.

- W piątek kurierem przyszła jedna partia druków z Gorzowa Wielkopolskiego - mówi nam jeden z krakowskich policjantów. - W poniedziałek mają je wszystkim rozdać. Uff! - dodaje.

Policjanci zaczęli się orientować, że mają problem, bo zazwyczaj planują zużycie takich druków.

- Przykładowo, przedwczoraj w naszym powiecie wystawiono 80 mandatów na sumę 12,6 tys. złotych - mówi Marek Korzonek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

Dodaje jednak, że nawet gdyby się okazało, że policjant nie ma bloczka z mandatem, kierowca nie uniknie kary - może zostać wezwany do sądu, a policja wytoczy mu sprawę o wykroczenie.

- To jednak strasznie uciążliwe. Trzeba przesłuchiwać m.in. świadków zdarzenia i robi się niepotrzebne zamieszanie - irytuje się policjant.

W Komendzie Wojewódzkiej Policji zapewniają, że problemów w związku z poniedziałkową dostawą druków nie będzie.

Natomiast Joanna Sieradzka, rzeczniczka prasowa wojewody małopolskiego, tłumaczy, że jej urząd jest tylko pośrednikiem.
- Nie ma problemów z przetargiem, MSWiA ogłosiło go jesienią 2010 r. na dostawy do końca marca 2012 roku - mówi. Zapewnia, że na pewno w poniedziałek policjanci dostaną świeże druki.

Marta Paluch

Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie

Nowa lista leków refundowanych**[SPRAWDŹ!] **

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska