Kronawirus. Niespełna 500 zakażonych w Małopolsce. To znaczny spadek, ale dane z powiatów nie zostały ujawnione

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Ostatnie badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie SARS-CoV-2 u 10 139 osób z czego 486 z nich dotyczy mieszkańców Małopolski. To najniższa liczba nowych przypadków koronawirusa w Polsce od 21 października, gdy odnotowano 1040 przypadków. Łącznie od początku epidemii zakażenie w regionie potwierdzono u 91826 mieszkańców.

Ministerstwo zdrowia przekazało również informację o śmierci 540 osób. 55 z nich zmarło z powodu COVID-19, natomiast 485 z powodu współistnienia zakażenia z innymi schorzeniami. Łącznie w całej Polsce walkę z wirusem przegrało 14314 osób.

Od wczoraj decyzją Ministerstwa Zdrowia oraz Głównego Inspektora Sanitarnego nastąpiła zmiana systemu raportowania nowych przypadków zakażenia. Zgodnie z nowymi wytycznymi od wtorku wszystkie stacje powiatowe zaprzestały publikowania na swoich stronach jakichkolwiek danych dotyczących SARS-CoV-2. Dane te będą upubliczniane w sposób scentralizowany na stronie Ministerstwa Zdrowia.

- Laboratoria będą miały obowiązek wprowadzenia danych w czasie 48 h. Będzie strona internetowa, na której będą podawane dane na poziomie powiatów

– zapowiedział przedwczoraj Krzysztof Saczka, pełniący obowiązki głównego inspektora sanitarnego.

Niestety, do momentu kończenia tego wydania wspomniana strona internetowa nie została uruchomiona. Nie dowiedzieliśmy się więc - jak codziennie do tej pory - ilu zakażonych było w poszczególnych powiatach oraz ile zgonów dotyczyło mieszkańców Małopolski.

Co ważne, wczoraj w globalnej liczbie zakażeń uwzględniono ok. 22 tys. niezaraportowanych przypadków, o których poinformował w poniedziałek GIS.

Jak zapewnia rzecznik GIS "zguba" tak dużej liczby chorych w oficjalnych danych, miała wynikać z opóźnienia w raportowaniu wyników do Inspekcji Sanitarnej przez laboratoria testujące w kierunku SARS-CoV-2, różne źródła pozyskiwania danych oraz potrzeba ich weryfikacji. Jednym z powodów miały być też przerwy w pracy stacji sanitarno - epidemiologicznych spowodowane izolacją lub kwarantanną pracowników.

W sumie całym kraju odnotowano 909 tys. 66 zakażeń.

Tymczasem o pozytywnym wyniku testu na obecność koronawirusa poinformował wczoraj prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

- Nie czuję się źle, ale od dziś zostaję w domu. W autoizolacji pozostaną także moi współpracownicy, w którymi w ostatnich dniach miałem kontakt – napisał Majchrowski we wpisie w mediach społecznościowych.

Wyjaśniła się również kwestia szpitala tymczasowego jaki miał powstanie w Tauron Arenie w Krakowie.

- Musimy zrezygnować z lokalizacji szpitala tymczasowego w jednej z hal krakowskiej Tauron Areny. Gdyby rozpoczęto prace, Tauron musiałby przejąć od administratora obiektu pełną gwarancję za halę, która obowiązuje do 2022 roku – poinformał wojewoda małopolski Łukasz Kmita.

Jako alternatywną lokalizację wskazano oddział Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy Szpitalu im. Żeromskiego. W ten projekt zaangażowana zostanie Grupa Azoty.

Informację o tym, że szpital tymczasowy dla chorych na COVID-19 miałby powstać w tej lokalizacji, potwierdzają przedstawiciele "Żeromskiego". Jak słyszymy, procedury są na wstępnym etapie.