FLESZ - Polacy smakoszami czekolady

Nietypowy pomysł zrealizowany został dzięki współpracy dyrektora muzeum Tomasza Koseckiego oraz prezesa firmy Uzdrowisko Krynica-Żegiestów S.A. Wiesława Pióro, którzy podpisali porozumienie.
Na jego mocy od 8 lutego w pijalni otwarta została nietuzinkowa wystawa, na której prezentowane są dwa samoloty ze zbiorów Muzeum Lotnictwa Polskiego – replika Blériota XI i samolot amatorski J-3 Orzeł/Eagle. Informacje o tych obiektach zostały umieszczone na specjalnych tablicach informacyjnych, aby zwiedzający mogli zapoznać się z ich historią.
- Blériot XI to jeden z najważniejszych samolotów pionierskiego okresu lotnictwa. 25 lipca 1909 r. jego konstruktor Louis Blériot wykonał tym samolotem pierwszy udany przelot nad kanałem La Manche z Les Barraques we Francji do Dover w Anglii w ciągu 37 minut, co było wówczas największym wyczynem lotniczym - informuje Muzeum Lotnictwa.
Otrzymał za to nagrodę w wysokości 1000 funtów szterlingów, ufundowaną przez wydawcę gazety „Daily Mail”. W maju 1910 r. niemiecki inżynier Otto Hieronymus wykonał takim samym samolotem pierwszy lot nad Krakowem.
Drugi samolot, który można podziwiać w Krynicy, to J-3 Orzeł - samolot amatorski, skonstruowany przez Jarosława Janowskiego i zbudowany w jednym egzemplarzu przez Jarosława Janowskiego, Mariana Nowaka i Witolda Kalitę.w 1976 r.
- Jest on rozwinięciem wcześniejszych konstrukcji Janowskiego – J-1 Prząśniczka i J-2 Polonez. Został s wywieziony przez Mariana Nowaka do Kanady, gdzie przemianowano go na Eagle - czytamy w materiałach informacyjnych muzeum.
W 1980 r. J-3 wziął udział w zlocie samolotów amatorskich w Oshkosh jako pierwsza konstrukcja z bloku komunistycznego. W 2003 roku został przekazany do Muzeum przez ostatniego właściciela, Wiesława Pawełkiewicza z Kanady.
Samoloty zostaną w Krynicy - Zdroju na dłużej. Prawdopodobnie przez rok - do lutego 2023 będzie można podziwiać nie tylko te obiekty muzealne, ale wiele innych eksponatów związanych z lotnictwem, które pojawiły się w pijalni.
Muzeum Lotnictwa w Krakowie jest bowiem jednym z największych europejskich muzeów tego typu, a jego zbiory liczą ponad 240 samolotów, szybowców, śmigłowców, ponad 140 silników lotniczych i zestawy rakietowe.
Stacjonarnie czynne są stałe wystawy w hangarach, obejmujące samoloty z okresu pionierskiego i pierwszej wojny światowej oraz od lat międzywojennych do końca dwudziestego wieku, ale muzeum stara się też wychodzić do ludzi.
Misją Muzeum jest bowiem zachowanie dla potomności dziedzictwa polskiego i światowego lotnictwa, opowiadanie o jego fenomenie, kreowanie zainteresowania nauką i techniką oraz wskazywanie pozytywnych wzorców patriotycznych i wychowawczych poprzez upamiętnianie losów i postaw lotników polskich walczących o niepodległość Rzeczpospolitej.
- TOP 10 najpopularniejszych nazwisk w Nowym Sączu
- W programie "Pytanie na śniadanie" przypomnieli o moście Jana Stacha ze Znamirowic
- Bajkowa zima na Jaworzynie Krynickiej i widoki z platformy 360
- Stadion Sandecji Nowy Sącz coraz większy [ZDJĘCIA]
- Spacerowicze, rowerzyści i turyści oblegają sądeckie szlaki. Widać stąd Tatry