Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krynica-Zdrój odzyskała 3,4 mln zł utraconej dotacji na budowę ścieżki rowerowej Velo Krynica. Naprawiono błędy poprzednich władz

Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
Do budowy ścieżki Velo Krynica użyto zielonego betonu, a nie syntetycznej czerwonej żywicy jak zawarte było w dokumentacji przetargowej
Do budowy ścieżki Velo Krynica użyto zielonego betonu, a nie syntetycznej czerwonej żywicy jak zawarte było w dokumentacji przetargowej UM Krynica-Zdrój
Po ponad trzech latach starań udało się odzyskać ponad 3,4 mln zł unijnej dotacji na ścieżkę rowerową Velo Krynica, która została uznana za samowolę budowlaną jeszcze za kadencji poprzednich władz uzdrowiska. Środki zasiliły już budżet miasta z czego cieszy się obecny burmistrz Ryba.

Ponad trzy lata trwała procedura legalizacyjna i starania o uzyskanie straconej dotacji na budowę ścieżki rowerowej w Krynicy-Zdroju. Teraz udało się odzyskać środki, co bardzo cieszy burmistrza Piotra Rybę, który wraz z urzędnikami chciał doprowadzić tę sprawę do szczęśliwego finału.

- Przesłaliśmy pełną dokumentację rozliczeniową i budowlaną do Województwa Małopolskiego, które zatwierdziło wniosek o płatność i wypłaciło gminie ponad 3,4 mln zł - informuje burmistrz Piotr Ryba. Duża suma została uwzględniona jeszcze w tegorocznym budżecie, ponieważ jak dodaje Ryba: - Wierzyliśmy, że uda się te środki odzyskać, trochę zaryzykowaliśmy, ale jak widać było warto - dodaje.

Gotowa ścieżka za miliony bez zgody na użytkowanie

Sprawa nieszczęsnej ścieżki wyszła na jaw podczas realizacji projektu, wówczas użyto innych materiałów niż w dokumentacji przetargowej, stąd inwestycja została określona jako samowola budowlana i niedopuszczona do ruchu.

- Obejmując w 2018 roku urząd burmistrza Krynicy-Zdroju dostałem "w spadku" po Dariuszu Reśce wybudowaną nielegalnie ścieżkę rowerową Velo Krynica - zaznacza burmistrz Piotr Ryba.

Na wykonanie 12-kilometrowej trasy gmina wydała prawie 5,5 mln zł. Projekt realizował jeszcze poprzedni burmistrz, rozliczyć miał zaś już Piotr Ryba. Blisko 3,4 mln zł ze wspomnianej kwoty miała stanowić dotacja z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Jednak takie pieniądze na konto Urzędu Miejskiego w Krynicy-Zdroju nie trafiły, ponieważ bez zgody Urzędu Marszałkowskiego do jej utwardzenia użyto zielonego betonu zamiast czerwonej żywicy syntetycznej, jak wyszczególnione było pierwotnie w dokumentacji przetargowej.

Krynica zapłaciła za całą inwestycję ponad 5 mln złotych z budżetu gminy, bo jak wówczas mówił burmistrz Ryba, nie chciał ryzykować. W razie negatywnej oceny przy rozliczeniu unijnego wniosku gmina mogłaby trafić na listę nierzetelnych podmiotów i stracić możliwość ubiegania się o środki unijne przez kolejne trzy lata.

Legalizacja i zwrot dotacji

W ciągu trzech lat od zakończenia inwestycji udało się uzyskać siedem decyzji - pozwoleń na użytkowanie, które zakończyły sprawę samowolnej budowy ścieżki rowerowej. Gmina otrzymała zgodę od marszałka województwa na zmianę materiału, z którego wykonana jest ścieżka. Zaakceptowano, że czerwona żywica może być zastąpiona zielonym betonem.

W końcu Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał pozwolenie na użytkowanie ścieżki rowerowej. Po tej decyzji w końcu można było starć się, aby rozliczyć projekt i odzyskać pieniądze.

Dodatkowo ówczesny wicewojewoda małopolski Józef Leśniak podjął decyzję o umorzeniu w całości opłaty legalizacyjnej w kwocie 175 tys. zł za wykonaną w poprzedniej kadencji samowolę budowlaną. Zrobił taki wyjątek, uznając że mieszkańcy nie powinni płacić za niedopatrzenia i błędy poprzedniego burmistrza Krynicy czy jego urzędników. Jeśli gmina nie zostałaby zwolniona z tej opłaty, to musiałaby poszukać tych pieniędzy kosztem innych wydatków.

Inflacja przekroczy 16 proc. Z wysokimi cenami będziemy żyć dłużej

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska