Kto awansuje bezpośrednio? Kto zagra w barażu
Sytuację zaciemnia trochę fakt, że drużyny w krakowskich grupach mają różną liczbę rozegranych meczów, niektóre nawet o trzy mniej niż rywale! Wynika to z zaległości, ale też z tego, że w grupie I i III, po wycofaniu się zespołów, jest nieparzysta liczba uczestników i co tydzień ktoś pauzuje.
MZPN dokonał już losowania par barażowych o awans do V ligi. Przypomnijmy, z czterech ekip wicemistrzowskich ostatecznie promocję uzyska jedna po finale (24 czerwca). Oto pary półfinałowe:
Półfinały
- 17.06 (17:00) KO Kraków III - KO Oświęcim
- 18.06 (17:00): KO Kraków II - KO Kraków I
Finał:
- 24.06 (17:00): KO Kraków III/KO Oświęcim - KO Kraków II/ KO Kraków I
Oświęcim (30 meczów)
- 1. Brzezina Osiek 52 pkt (26 meczów)
- 2. Skawa Wadowice 51 (26)
- 3. LKS Gorzów 48 (26)
- 4. Halniak Targanice 45 (26)
Zespołom z regionu oświęcimskiego zostały cztery pełne kolejki, teoretycznie szanse na nawet ma nawet połowa ligi, ale skupimy się na ścisłej czołówce.
Największe szansa maja dwa pierwsze zespoły: Brzezina Osiek i Skawa Wadowice, nadal walczy LKS Gorzów; strata pozostałych jest już większa. Gdyby dwie pierwsze ekipy miały tyle samo punktów, to decydujący lepszy bezpośredni bilans ma Skawa. Gorzów ma gorsze statystyki od obu rywali. A te trzy zespoły już nie zagrają ze sobą.
Kraków, grupa I (24 mecze)
- 1. Przebój Wolbrom 48 pkt (22 mecze)
- 2. KS PKM Olkusz 47 (21)
- 3. Piliczanka 44 (20)
- 4. Nowa Proszowianka 42 (20)
- 5. Świt Krzeszowice 39 (21)
- 6. Legion Bydlin 38 (19)
W grupie I teoretycznie najlepsze szanse na awans ma obecnie trzecia w tabeli Piliczanka. Zajmie 1. miejsce bez względu na inne wyniki, jeśli tylko wygra pozostałe jej 4 spotkania. Ma bowiem lepszy bilans bezpośrednich mecz meczów z ekipami z czołowej czwórki: Olkuszem, Przebojem Wolbrom i Nową Proszowianką.
Patrząc na terminarz, najtrudniejsze wydają się być starcia z Przemszą Klucze (wyjazd, w meczach między tymi zespołami zazwyczaj mocno iskrzy) i Legionem Bydlin. Ten ostatni zespół, obecnie 6. w tabeli, także ma, przynajmniej teraz, teoretyczne szanse na awans. Zostało mu bowiem aż 5 spotkań do rozegrania, w tym 4 z plasującymi się przed nim: Piliczanką, Nową Proszowianką, Świtem Krzeszowice i Olkuszem.
Paradoksalnie, najmniejsze pole manewru zostało liderującemu obecnie Przebojowi Wolbrom, tylko dwa mecze do końca. Nawet komplet punktów w nich może nie wystarczyć choćby do zajęcia miejsca barażowego.
Kraków, grupa II (26 spotkań)
- 1. Wieczysta II Kraków 64 pkt (23 mecze)
- 2. Orzeł Piaski Wielkie 52 (21)
- 3. Prądniczanka Kraków 50 (23)
- 4. Kmita Zabierzów 41 (21)
Kwestia mistrzostwa w zasadzie jest już rozstrzygnięta. Prowadzącej Wieczystej II w trzech ostatnich kolejkach wystarczy zdobyć punkt, by świętować sukces (ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań niż 2. obecnie Orzeł Piaski Wielkie, który i tak musiałby wygrać wszystkie 5 pozostałych mu spotkań).
Orzeł jest kandydatem do zajęcia 2. miejsca. Pewne szanse, aby pokrzyżować mu te plany, ma jeszcze Prądniczanka i w zasadzie tylko matematyczne Kmita Zabierzów. Ekipa z Piasków Wielkich w tym sezonie grać jeszcze będzie głównie z zespołami z dołu tabeli, w ekip z czołówki na rozkładzie ma tylko zaległy mecz z Kmitą.
Kraków, grupa III (24 mecze)
- 1. Węgrzcanka Węgrzce Wielkie 55 pkt (20 meczów)
- 2. Górnik Wieliczka 48 (21)
- 3. Puszcza Niepołomice 44 (21)
W grupie III kwestia awansu - bezpośrednio lub w barażu - dotyczy już tylko trzech zespołów. Głównym faworytem jest Węgrzcanka, która od dawna jest na czele stawki.
Odpowiedź na najważniejsze pytanie możemy poznać już w środę. 24 maja odbędzie się bowiem w Węgrzcach Wielkich zaległy mecz Węgrzcanki z goniącym ją Górnikiem Wieliczka. Zespół gospodarzy zapewni sobie 1. miejsce, jeśli nie przegra z najgroźniejszym rywalem. Z tym, że nawet porażka nie powinna być problemem, bo liderowi i tak pozostaną jeszcze trzy mecze z niżej notowanymi przeciwnikami, aby odnieść zwycięstwo, które przypieczętuje mistrzostwo bez względu na inne wyniki.
