https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kto za Mroczkowskiego w Sandecji Nowy Sącz?

Remigiusz Szurek
Karolina Misztal
W poniedziałek swoje obowiązki przestał pełnić dotychczasowy pierwszy trener Sandecji Radosław Mroczkowski. Nazwisko następcy zostanie ogłoszone niebawem. W grę wchodzi kilka kandydatur, również te zagraniczne. W ekstraklasie sądeczanie zajmują dopiero trzecie miejsce od końca. Co więcej, mają już tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową.

Czarę goryczy przelała piątkowa porażka na własnym boisku z Jagiellonią Białystok 0:1 i stale wydłużająca się czarna seria meczów bez wygranej. Zespół grał ostatnio bez polotu, jakim imponował zwłaszcza na początku rozgrywek. Sądeczanie nie wygrali już od dziesięciu spotkań, a w tym czasie ponieśli m.in. wysokie porażki z Wisłą Kraków 0:3 i Arką Gdynia 0:5. W ekstraklasie zajmują dopiero trzecie miejsce od końca. Co więcej, mają już tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową. Sandecja do tej pory zdobyła też najmniej bramek spośród wszystkich drużyn ekstraklasy: szesnaście, a więc nawet o jedną mniej niż ostatnia w ligowym zestawieniu Pogoń Szczecin. W klubie podjęto zatem decyzję o diametralnych zmianach, które mają wpłynąć na zespół.

- Rozstaliśmy się w zgodzie. Bardzo serdecznie dziękujemy trenerowi za wprowadzenie klubu do ekstraklasy. O tym każdy z nas będzie w Nowym Sączu pamiętał przez długie lata - przyznaje rzecznik prasowa Sandecji Anna Filipowicz.

- Każda decyzja dotycząca zwolnienia kogoś z klubu jest bardzo trudna. Ta również taka była. Wiemy przecież, że trener Mroczkowski miał duży wkład w to, że Sandecja wywalczyła awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. To był wielki sukces. Nie chciałbym już jednak mówić więcej na ten temat. Dziękujemy trenerowi za dotychczasową współpracę i życzymy mu powodzenia w dalszej karierze - dopowiada prezes klubu z miasta nad Dunajcem Grzegorz Haslik.

Radosław Mroczkowski był opiekunem Sandecji Nowy Sącz począwszy od 11 stycznia 2016 roku. Jak na polskie warunki w jednym miejscu pracował zatem bardzo długo. Osiągnął największy sukces w historii nowosądeckiego klubu, wywalczył awans do ekstraklasy. Sądeczan poprowadził w 73 oficjalnych meczach. Aż 33 z nich zakończyły się wygranymi, szesnaście zostało zremisowanych, zaś 24 przegrane. Za jego kadencji zdrużyna zdobywała średnio 1,58 punktu na spotkanie, czyli absolutnie nie było się czego wstydzić. Mroczkowski został tym samym dziewiątym szkoleniowcem, który stracił posadę w bieżącym sezonie ekstraklasy.

W najbliższym środowym spotkaniu z Wisłą w Płocku (godz. 20.30) Sandecję poprowadzi dotychczasowy drugi szkoleniowiec Janusz Świerad. Wówczas okaże się czy wstrząs, jaki było zwolnienie Mroczkowskiego, rzeczywiście podziała na zespół.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Autorese
Wystarczy wejść na strone trenerzy do dyspozycji i do 30 ponad strony są trenerzy z bilansami 3,00 bez klubu i nie są kosztowni mam kilku z najlepszymi bilansami typów ale to wasza sprawa
v
vit
te problemy kadrowe mądry zarząd powinien widzieć już początkiem sierpnia ,biorąc pod uwagę kontuzje i kartki zawodników , zwolnienie pana trenera ośmieszające decydentów,chyba że wzięto nie trafione decyzje jego z ostatniego meczu co nie powinno być podstawą do oceny za całokształt, zobaczymy jakiej to klasy będzie następca....?
K
KLIMCZASTY
Zapomnijcie o Magierze on jakby mógł to objąłby wczesniej zespół Zagłębia Lubin ale coś czytałem że będzie pełnił jakąś funkcje w Reprezentacji Polski..
/
Magiera byłby niezłym wyborem, ale nie wiem czy potrafiłby nie ukrywajmy z tak słabą kadrą cokolwiek więcej ugrać niż to zrobił Mroczkowski, trener który osiągnął z zespołem Sandecji coś z niczego, zrobił awans i mistrzostwo 1 ligi oraz dobry początek na początku sezonu w ekstraklapie dla mnie takiego trenera trudno będzie zastąpić.
D
Dziubas
Moim zdaniem Jacek Magiera mógłby Sandecję na wiosnę poprowadzić.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska