FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

Konkurs organizowany jest przez Samorząd Województwa Małopolskiego we współpracy z Małopolską Organizacją Turystyczną, a udział w nim jest bezpłatny. Jedną z sześciu konkursowych kategorii jest „Miejsce z klimatem”. W ramach tej kategorii brane były pod uwagę miejscowości oraz gminy odznaczające się m.in. walorami turystycznymi.
Kandydatów w tej kategorii powinna wyróżniać wyjątkowość terenu, ciekawe dziedzictwo kulturowe, historyczne lub przyrodnicze, obecność atrakcji turystycznych, dbałość o estetykę krajobrazu, propozycje udogodnień dla turystów, a także gościnność i przychylność mieszkańców względem turystów.
W tym roku realne szanse na nagrodę miało znane sądeckie uzdrowisko Muszyna. I choć wydawało się, że zwycięstwo ma już w kieszeni, w ostatnim dniu głosowania wyprzedził ją Zator. Zdaniem burmistrza Jana Golby, to co wydarzyło się ostatnich minutach głosowania budzie jego wątpliwości.
- Gmina Muszyna do ostatniego dnia głosowania prowadziła nad drugimi Dobczycami z dużą przewagą głosów. Bardzo sympatyczna i znana Gmina Zator jeszcze 26 września (przedostatni dzień konkursu) miała tylko 93 głosy i zajmowała ... 13 miejsce. 27 września o godz. 20.30 (ostatni dzień głosowania) zdarzyła się zaskakująca awaria systemu i przerwa techniczna, a po niej nastąpił niebywały zryw w głosowaniu sympatyków gminy Zator, którzy odrobili nie tylko straty do Dobczyc ale i do Muszyny - w krótką chwilę zyskali aż 506 głosów - mówi burmistrz.
Aby dowiedzieć się, co mogło się wydarzyć, skontaktowaliśmy się z Urzędem Marszałkowskim Województwa Małopolskiego, który jest organizatorem konkursu. Jak wyjaśniła nam Magdalena Opyd, Rzecznik Prasowy UMWM, nie było żadnej awarii, a przerwa trwała kilka sekund w związku z aktualizacją systemu, co jest standardową procedurą. Co zatem było przyczyną zmiany lidera konkursu w ostatnich minutach?
- Wiem, że Zator ostatniego dnia ruszył z kampanią promocyjną. Sama otrzymałam maila, jako klient z prośbą o głosy, a w zamian osoba głosująca mogła uzyskać rabat na bilet. Cała sytuacja jest więc tego efektem. Jeśli chodzi natomiast o ostateczne wyniki nie są jeszcze znane, bo są tajne. Konkurs zostanie rozstrzygnięty 5 października - podkreśliła w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Opyd.
Rzeczywiście, również na profilu Facebook-owym oraz stronie internetowej Energylandii pojawiła się informacja przypominająca o możliwości oddania głosu na Zator.
- Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Turystyki. Z tej okazji przypominamy o głosowaniu w konkursie „Turystyczne Skarby Małopolski” Energylandia bierze udział w kategorii „Unikatowa atrakcja turystyczna, a Gmina Zator w kategorii „Miejsce z klimatem”. Dziś ostatni dzień głosowania - napisali 27 września w komunikacie.
Zdaniem burmistrza Muszyny tego typu głosowanie powinno się odbywać na uczciwych zasadach. Przyznaje, że nie wierzy w aktualizację systemu. Podkreśla, że Zator jest piękną miejscowością, jednak jego zwycięstwo - jeśli zwycięży - będzie pod dużym znakiem zapytania.
- Oby to nie skończyło się dużym wstydem dla organizatorów. Ile która miejscowość zdobyła głosów można było obserwować na bierząco. Nagle nastąpiła przerwa, a po niej Zator wyszedł na prowadzenie w ostatnich minutach głosowania. Nagrodą jest 100 tys złotych, ale to nie o nagrodę chodzi. Żeby dowiedzieć się czy tutaj wszystko zostało zrobione uczciwie moglibyśmy wyznaczyć taką nagrodę - dodaje Golba.
- Sądeckie królowe Instagrama. Są młode i robią karierę
- Top krótkich wyjazdów godzinę od Nowego Sącza
- Czy prace na stadionie Sandecji są prowadzone bez pozwolenia? Nadzór bada sprawę
- Michał Szczygieł o tym, co wyzwala w nim adrenalinę
- W lasach Beskidu Wyspowego pojawiają się pierwsze grzyby
- 10 miejsc idealnych na upalny dzień. To nie tylko baseny i kąpieliska