Chodzi o odkręcanie śrub kół i przebijanie opon w samochodach senatora oraz członków jego rodziny. - Od października 2017 roku takie sytuacje miały miejsce co najmniej siedem razy, przede wszystkim w Wieliczce i Krakowie – powiedział „Dziennikowi Polskiemu” Zbigniew Cichoń.
- Zaczęło się pod koniec października, od odkręcenia dwóch śrub koła mojego samochodu. Jechałem na Balice, czułem, że z autem jest coś nie tak, nie wiedziałem co się dzieje. Podczas przejazdu przez rondo Mogilskie było już tak fatalnie, że pojechałem prosto do mechanika. A ten aż złapał się za głowę. Bo koło ledwo trzymało się auta, na tylko dwóch śrubach... – opowiada.
Prokuratura prowadzi w tej sprawie postępowanie w kierunku niszczenia mienia (wskutek działania sprawców powstały straty szacowane na 4 tys. zł) oraz narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: Jak walczyć ze świątecznymi kaloriami?
Źródło: Tarnowskie Media sp. z o.o.