Zawodnik grupy Ulrich KnockOut Promotions wrócił na ring kilkanaście dni temu po ponad dziewięciu miesiącach przerwy na skutek dwóch operacji i długiej rehabilitacji. W Częstochowie pewnie pokonał na punkty Amerykanina Roberta Hawkinsa, ale styl wygranej był daleki od ideału. Wbrew logice, krakowianin wierzy, że jego gwiazda rozbłyśnie. Polak planuje sprawić sensację, za to Powietkin nastawia się na "spacerek" w ringu.
- "Politycznie" wygląda to świetnie, ale wybór Powietkina oznacza, że nie widzi on w Wawrzyku wielkiego zagrożenia - wnioskuje osoba dobrze znająca sprawę.
- Większość ludzi śmieje się z mniej znaczących pasów, ale ich wartość jest ogromna. Zaczynając współpracę z Mariuszem Wachem, miałem opracowany plan przedsięwzięcia i pomysł, jak zrealizować główny cel. Wiedziałem, że zdobycie pasa WBC Baltic "wsadzi" Wacha do czołowej "15" rankingu, a każda obrona zdobytego pasa International będzie windowała go o jedną lub dwie lokaty - opowiada Mariusz Kołodziej, szef grupy Global Boxing.
Tajemnica szybkich karier pięściarzy najczęściej zaklęta jest w jednym słowie - promotor. Rzutcy i sprawni opiekunowie karier zawodników dwoją się i troją, by ich podopieczni aspirowali do najważniejszych pojedynków. Ze swoich zadań promotorzy wywiązują się w trakcie oficjalnych spotkań, podczas cyklicznych konwencji i zjazdów federacji, a dialogowi często sprzyjają kuluarowe rozmowy podczas uroczystych rautów.
Wyjątkiem na skalę światową są bracia Kliczkowie, którzy sami odpowiadają za swoje kariery. Siłą Ukraińców są znakomici prawnicy, świetni menedżerowie i armia najlepszych na rynku specjalistów z wielu branż. Tak dowodzeni Witalij z Władimirem posiadają szczególne względy u prezydentów najpotężniejszych federacji na świecie.
Istotę braku przejrzystości reguł rządzących boksem zawodowym obrazują opublikowane i regularnie aktualizowane rankingi klasyfikujące czołówkę pięściarzy na świecie. Widać w nich, że forma sportowa i rekord walk nie jest podstawowym kryterium w ocenie klasy zawodnika.
Obligatoryjna konieczność odprowadzania niemałych pieniędzy na rzecz sankcjonujących walkę federacji sprawia, że coraz popularniejszy staje się nowy model organizowania gal boksu zawodowego. - Większość mistrzów oraz ciekawych medialnie pięściarzy dogaduje się bezpośrednio z telewizją i do podziału są większe pieniądze - mówi Tomasz Babiloński.
Przykładem takiego modelu przedsięwzięcia są gale z cyklu Polsat Boxing Night, organizowane przez telewizję Polsat, należącą do najbogatszego Polaka, Zygmunta Solorza-Żaka. Pas Polsatu nie toruje drogi do walki o tytuł mistrza świata, ale elektryzująca kibiców walka wieczoru gwarantuje znakomitą sprzedaż płatnej usługi PPV. Po pojedynkach Andrzeja Gołoty z Tomaszem Adamkiem i Gołoty z Przemysławem Saletą, organizatorzy pracują nad zakontraktowaniem starcia pomiędzy Adamkiem a Mariuszem Wachem.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+