Uroczystość była okazją do uhonorowania Złotym Medalem dla Obronności Kraju jednych z ostatnich żyjących żołnierzy Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej. Minister wręczył je osobiście Stefanowi Kuligowi. Odznaczeni zostali również Tadeusz Ryba i Józef Witowski. List gratulacyjny od szefa MON otrzymał Zbigniew Obtułowicz.
- Tylko raz, z uwagi na ślub wnuka, opuściłem mszę na Łabowskiej Hali. Ogromnie się cieszę, że ta uroczystość nabrała takich rozmiarów, takiego znaczenia – mówi Obtułowicz.
Podkreśla, że tegorocznej po raz pierwszy przewodniczył biskup Leszek Leszkiewicz. Do tej pory prowadził je ks. Henryk Michalak z Warszawy. Długo żołnierze niezłomni spotykali się sami, zanim znaleźli księdza, który odważył się odprawić mszę za ks. Władysława Gurgacza, kapelana PPAN.
- Osiemnaście lat temu stałem tutaj sam, a dziś ledwie możemy się pomieścić na ołtarzu – nie krył radości ks. Michalak.