Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lahm wkrótce kończy karierę, ale nie chce być dyrektorem

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
Philipp Lahm we wtorek rozegrał 501. mecz w barwach Bayernu Monachium
Philipp Lahm we wtorek rozegrał 501. mecz w barwach Bayernu Monachium East News
33-letni obrońca Bayernu Monachium Philipp Lahm ogłosił po wtorkowym meczu 1/8 finału Pucharu Niemiec (1:0 z VfL Wolfsburg), że po zakończeniu obecnego sezonu zakończy karierę. Odrzucił też propozycję pracy w bawarskim klubie w roli dyrektora sportowego.

- Nie jestem w stanie dłużej grać i trenować na takich obrotach jak obecnie. Jestem pewien, że najwyższą dyspozycję będę mógł utrzymać tylko do końca bieżących rozgrywek – wyjaśnił Lahm.

Znakomity obrońca, czasami występujący także w pomocy, ma podpisany kontrakt z monachijskim klubem do 2018 roku. Ponieważ jednak nie czuje się na siłach, by grać tak długo, skróci swą umowę z Bayernem.

W klubie mistrza Niemiec od roku – po odejściu Matthiasa Sammera – jest wakat na stanowisku dyrektora sportowego. Lahm był najpoważniejszym kandydatem, by je zająć, ale odmówił.

- Przemyślałem to i nie wydaje mi się, aby był to najlepszy moment do przejęcia tej funkcji – powiedział Lahm, który prawdopodobnie nie jest zadowolony z faktu, iż rola dyrektora sportowego w Bayernie byłaby zmarginalizowana.

Lahm przez niemal całą karierę był związany z monachijskim klubem. Trafił do niego w 2001 roku, dwa lata był na wypożyczeniu w VfB Stuttgart. Z Bayernem zdobył klubowe mistrzostwo świata, Puchar Europy, Superpuchar Europy, siedem razy mistrzostwo kraju, sześciokrotnie Puchar Niemiec, trzy razy Superpuchar Niemiec i raz Puchar Ligi. W 501 meczach strzelił 16 goli i zaliczył 70 asyst.

W reprezentacji Niemiec w latach 2004-2014 rozegrał 113 meczów, zdobył 5 goli. Wywalczył z nią mistrzostwo świata, dwa brązowe medale MŚ i wicemistrzostwo Europy.

Były świetny piłkarz Bayernu Mehmet Scholl uznaje Lahma za jedną z największych gwiazd w historii niemieckiego futbolu.

- Philipp był niesamowitym zawodnikiem przez 70 procent meczów w swojej karierze. W pozostałych 30 procentach spotkań był piłkarzem klasy światowej. On jest jak Beckenbauer, Mueller czy Matthaeus – powiedział Scholl.

Był jednak zaskoczony decyzją Lahma o odrzuceniu roli dyrektora sportowego Bayernu: - Trudno mi ją zrozumieć. Taka szansa może pojawić się raz w życiu. Kiedyś może nie być już głównym kandydatem do tej funkcji.

Press Focus/x-news

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Lahm wkrótce kończy karierę, ale nie chce być dyrektorem - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska