To mogło zakończyć się tragicznie. Gdy na miejsce przybyli strażacy wezwani przez zaniepokojonych mieszkańców, szybko stwierdzili, że mają do czynienia z groźnym wyciekiem gazu. Z ziemi nieopodal jednej z prywatnych posesji wydobywały się pęcherzyki.
– Pomiary wykazały, że w powietrzu unosi się gaz ziemny w niebezpiecznie wysokim stężeniu – mówi mł. kpt. Tomasz Górka, oficer dyżurny Komendy PSP w Bochni.
Gdyby było go tylko o kilka procent więcej, mogło dojść do eksplozji. Do Łapczycy sprowadzono pogotowie gazowe, a także kierownika Kopalni Gazu Ziemnego „Łąkta”, który zna parametry przebiegającego w tej okolicy rurociągu. Ta nitka gazowa prowadziła z Nieznanowic do firmy Stalprodukt w Bochni. Charakteryzuje się ogromnym przepływem tego paliwa.
Natychmiast odcięto dopływ gazu. Nie zdecydowano się jednak na ewakuację mieszkańców okolicznych domów, ponieważ wyciek był tylko miejscowy. Zabezpieczono jednak teren, tak by żadna z osób postronnych nie mogła dostać się w strefę objętą zagrożeniem wybuchu.
Obszar był monitorowany do czasu aż stężenie gazu opadło i do pracy przystąpiła ekipa remontowa.
Łapczyca: Gazociąg mógł wybuchnąć
Mieszkańcy Łapczycy przeżyli wczoraj chwile grozy. Poczuli intensywną woń gazu ziemnego. Okazało się, że ulatnia się on z rozszczelnionej rury.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
J
Dobrze ze taka sytuacja chyba w dzien nastapila, bo w nocy moglaby byc tragedia nikt by mogl nie poczuc. Dobrze ze nikt tego nie zbagatelizowal.
