Lato na Kraków Airport - milion pasażerów, obłożone loty

W te wakacje pasażerowie podróżujący z Balic z pewnością nie mogli narzekać na monotonię rozkładu lotów. Krakowskie lotnisko w te wakacje oferowało 83 połączenia zapewniane przez 19 przewoźników. To o 16 kierunków więcej niż w poprzednim sezonie letnim. Wraz z urozmaiceniem oferty wzrosła też liczba pasażerów, których w tym roku było prawie 1,1 miliona. Tu również lotnisko zanotowało wzrost - tym razem dziesięcioprocentowy.

Słoneczne kierunki przyciągnęły prawie 16 procent pasażerów. Zdecydowanym hitem tegorocznych wakacji była Hiszpania, którą wybrało prawie 77 tysięcy podróżnych. Wśród hiszpańskich miast największą popularnością cieszyła się hiszpańska stolica. Trasę między Madrytem a Krakowem pokonało tego lata 19 tysięcy pasażerów. Nie mniejszym obłożeniem mogą się pochwalić inne iberyjskie miasta. Miejsca w samolotach do Barcelony były zajęte w 98 procentach, podczas gdy Walencja i Malaga ustąpiły stolicy Katalonii o zaledwie jeden punkt procentowy.

Niemal równie popularną destynacją niezmiennie pozostaje Wielka Brytania. Na Wyspy Brytyjskie możemy się dostać z Krakowa dzięki 19 połączeniom oferowanym przez 4 przewoźników. Bezpośrednio dolecimy do portów lotniczych takich jak Londyn Stansted, Londyn Gatwick, Londyn Heathrow, Bristol, Manchester, Liverpool, Belfast, Leeds, Edynburg, Newcastle, Birmingham, Bournemouth, czy East Midlands. Tak bogata oferta przyciągnęła prawie ćwierć miliona podróżnych.

Połączenia z Wielkiej Brytanii cieszą się powodzeniem również w odwrotnym kierunku. Jak szacuje krakowskie lotnisko, prawie 17 procent zagranicznych turystów, którzy podróżowali z Krakowa, przybyło do Polski właśnie z Wysp Brytyjskich. Po Polakach i Brytyjczykach najliczniejszą narodowością odwiedzającą port lotniczy Balice są... obywatele USA. W tym roku dystans między Polską a Ameryką zmniejszył się dzięki bezpośrednim połączeniom z Krakowa do Chicago, co przyciągnęło prawdziwe tłumy turystów zza oceanu. Według szacunków loty za Atlantyk są obłożone aż w 92 procentach.

Z Krakowa można jednak dolecieć jeszcze dalej, co umożliwiają połączenia do głównych europejskich portów lotniczych. Wygodne przesiadki oferuje m.in. Lufthansa, która w te wakacje obsłużyła 40 procent pasażerów, którzy docelowo podróżowali do Azji czy Ameryki Południowej. W tyle nie pozostał również KLM proponujący pasażerom przeloty do Amsterdamu. Stamtąd z kolei można dolecieć do Tokio, Szanghaju czy Kuala Lumpur.

Mimo wakacyjnego sukcesu krakowskie lotnisko nie zamierza spocząć na laurach, co udowadnia ofertą zimową. W niej zawartych będzie 90 kierunków oferowanych przez 16 przewoźników. Nowy rozkład zostanie wprowadzony w ostatnią niedzielę października.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 20. "Szabaśnik"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto