Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia - Cracovia. Mateusz Cetnarski pali się do gry. Pokaże się w Gdańsku?

Jacek Żukowski
Andrzej Banaś / Polska Press
Miroslav Covilo jest rozbity i nie zagra już w tym sezonie. Paweł Jaroszyński leczy natomiast kontuzję kostki i wróci do gry za miesiąc.

Trenerowi Cracovii Jackowi Zielińskiemu nie brakuje kłopotów, a tu na horyzoncie mecz z Lechią Gdańsk, liderem ekstraklasy.
Największą bolączką będzie zastąpienie Covilo. Nie tylko najskuteczniejszego gracza „Pasów”, ale też świetnego w destrukcji. Zielińskiemu zostali Damian Dąbrowski, Marcin Budziński, Sebastian Steblecki. Dobrą wiadomością jest natomiast ta, że do meczowej „18” wraca Mateusz Cetnarski, po raz pierwszy w tym roku. Czy zagra w Gdańsku od początku?

– Na pewno ciężko będzie wskoczyć do pierwszej jedenastki – mówi „Cetnar”. – W dwóch meczach zdobyliśmy cztery punkty, błędem byłoby coś zmieniać. Oczywiście, Miro wypada ze składu, ale zmiennicy dobrze zagrali. Wracam po kontuzji, od dwóch tygodni trenuję normalnie z drużyną, czuję się dobrze.

Zieliński nie zdradza, jak skonstruuje środek pola na mecz w Gdańsku. – „Myślenice” są, ale jakiś pomysł już jest. Jaki? To zobaczymy w sobotę w Gdańsku. W meczowej osiemnastce będzie na pewno Mateusz Cetnarski 
– potwierdza szkoleniowiec.
„Cetnar” odczuwa spory głód piłki.

Podczas hiszpańskiego zgrupowania zagrał tylko w dwóch meczach. – Tych sparingów było mało, bo złapałem kontuzję, miałem naderwany mięsień czworogłowy, do tego chorowałem – mówi. – Miałem więc niepełny okres przygotowawczy. Na 2,5 tygodnia kontuzja wykluczyła mnie to z gry.

„Pasom” zostało 8 spotkań i 4 punkty do nadrobienia, bo tyle wynosi strata do czołowej ósemki. – Ósemka jest na wyciągnięcie ręki, ale inne zespoły też punktują – mówi Cetnarski. – Musimy też patrzeć za siebie, bo drużyny nas gonią. Lechia to liczący się zespół w walce o mistrzostwo Polski, jest liderem ekstraklasy. Ta drużyna gra i efektownie i efektywnie. Prezentuje otwarty futbol. To powinien być bardzo dobry mecz dla kibiców, bo spotykają się zespoły, które grają ofensywnie. Gdańszczanie świetnie prezentują się u siebie, strzelają mnóstwo bramek.

Na co mogą więc liczyć kibice Cracovii? „Pasy” wygrały tylko jeden mecz wyjazdowy w tym sezonie, przed dwoma tygodniami w Chorzowie. – Analizujemy grę rywali, oglądałem wszystkie ich ostatnie mecze. Z każdym zespołem można wygrać – dodaje zawodnik Cracovii.

W kadrze Lechii jest Sebastian Mila, ale ostatnio nie gra. Wraz z Cetnarskim pięć lat temu w barwach Śląska Wrocław zdobywali mistrzostwo Polski.

Przypuszczalny skład Cracovii:

Sandomierski – Ferraresso, Malarczyk, Wołąkiewicz, Brzyski – Wójcicki, Dąbrowski, Budziński, Steblecki, Mihalik – Piątek.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska