- Leopold Kozłowski-Kleinman dokonał niemożliwego. Ofiarował nam cząstkę dawnego, utraconego żydowskiego Kazimierza. Dzięki niemu Kazimierz to dziś jedyne na świecie miejsce, gdzie tworzy autentyczny galicyjski klezmer - powiedział podczas uroczystości prezydent Jacek Majchrowski.
- Tytułem honorowego obywatela miasta Krakowa obdarza się ludzi wybitnych i wyjątkowo zasłużonych dla miasta. Jest on zaszczytnym dowodem uznania dla osób będących autorytetem moralnym, mającym szczególnie trwały i niepowtarzalny wkład w historię, rozwój i sławę miasta. Leopold Kozłowski-Kleinman jest najdoskonalszym reprezentantem wymienionych wartości - dodawał Bogusław Kośmider, przewodniczący Rady Miasta Krakowa.
Sam laureat nie krył wzruszenia i opowiadał o jego pierwszych chwilach w Krakowie. - Kiedy po II wojnie światowej przyjechałem do Krakowa, nie wiedziałem wówczas nic o tym mieście ani o krakowskim Kazimierzu. Ale to się zmieniło. Pewnego dnia usiadłem i zacząłem grać. I czułem że to granie, to są moje zaślubiny z Krakowem i tej miłości jestem wierny – powiedział Kozłowski-Kleinman.
Leopold Kozłowski-Kleinman opracował sześć polskich wersji musicalu „Skrzypek na dachu". Był on wystawiany w wielu polskich teatrach, m.in. przez Operę Krakowską i Teatr Muzyczny w Gdyni, gdzie doczekał się tysięcznego spektaklu. Artysta skomponował również muzykę teatralną do wielu spektakli wystawianych w Teatrze Żydowskim w Warszawie oraz filmową, m.in. jest twórcą muzyki obozowej i gettowej w „Liście Schindlera" Stevena Spielberga.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+