Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Libiąż. Wodny plac zabaw zamknięty. Okazał się bublem. Prace remontowe potrwają do połowy lipca

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Wodny plac zabaw w Libiążu
Wodny plac zabaw w Libiążu Libiąskie Centrum Kultury
Wodny plac zabaw mieszczący się na terenie Miejskiego Ośrodka Sportowego w Libiążu to jedna z najbardziej pechowych inwestycji w ostatnich latach. Z powodu usterek konieczne okazało się zamknięcie tej popularnej wśród dzieci atrakcji.

Libiąż. Wodny plac zabaw zamknięty. Okazał się bublem. Wykonawca nie zamierza go naprawiać, sprawa trafi do sądu

Wodny plac zabaw dostarczył już ogromnych problemów na etapie budowy. Oddany do użytku został przed wakacjami w 2018 roku, choć pierwotnie jego otwarcie miało nastąpić rok wcześniej. Prace przebiegały bardzo wolno, konieczne okazały się także poprawki, by obiekt mógł służyć najmłodszym. Budowa wodnego placu zabaw kosztowała nieco ponad 1 mln zł. Do przetargu zgłosiła się tylko jedna firma - Gutkowski z Leszna. Z powodu opóźnień naliczono jej kary umowne w wysokości 200 tys. zł.

Dzieci przez ostatnie trzy wakacje korzystały z wodnego placu zabaw. Bardzo przypadła im do gustu ta atrakcja. Na terenie pokrytym bezpieczną nawierzchnią poliuretanową zamontowano liczne urządzenia, z których tryska woda. Jest również statek, na którym można się wspinać, huśtawki i ławeczki. Niestety, podczas otwarcia tegorocznego sezonu letniego (25 czerwca) najmłodszych spotkała niemiła niespodzianka. Wody plac zabaw został zamknięty.

Dzieci są rozczarowane, nie mogą korzystać z tej atrakcji. Do dyspozycji mają tylko duży basen, a ta atrakcja jest płatna. Dodatkowo w tym roku mocno podrożały bilety. Taki remont powinien być robiony wcześniej, a nie w wakacje - mówi Jolanta Hagno, mieszkanka Libiąża.

Gmina chciała naprawić usterki na wodnym placu zabaw przed wakacjami, jednak to się nie udało. Do pierwszego przetargu na wykonanie robót nie zgłosiła się bowiem żadna firma. W końcu się udało je znaleźć firmy i wyłonić wykonawców naprawy. Za roboty budowlane odpowiadać będzie firma Usługowo Handlowa "WALEK" Dariusz Waligóra z Żarek, która za wykonane prace otrzyma 210 tys. zł, a za naprawę instalacji wodnej firma GE Holding Sp. z o.o z Krakowa, która otrzyma 258 tys. zł.

Obie firmy miały inne zamówienia, więc nie były w stanie wykonać robót w Libiążu przed otwarciem sezonu. Ubytki zostały już uzupełnione, musi jeszcze zostać wyremontowana cała instalacja wodna. - Taki stan wodnego placu zabaw to niestety efekt nierzetelnego wykonawcy tej inwestycji. Firma ta ma sprawy sądowe w kilkunastu miastach w Polsce - mówi Jacek Latko, burmistrz Libiąża.

Gmina, by jak najszybciej ponownie udostępnić atrakcję dzieciom, zdecydowała się na pokrycie kosztów naprawy z własnego budżetu, a następnie zamierza na drodze sądowej dochodzić zwrotu od wykonawcy inwestycji - tłumaczy burmistrz

Obecnie dorośli za wstęp na letni basen w Libiążu muszą zapłacić 15 zł, podczas gdy jeszcze niedawno płacili 7 zł. Dzieci powyżej 7 lat płacą 10 zł, natomiast dzieci do 7 lat 5 zł. Jak tłumaczą libiąscy urzędnicy, to konkurencyjne ceny w stosunku do innych obiektów tego typu w regionie, a podwyżki związane są z rosnącymi kosztami eksploatacji basenu. Ponadto obecnie gmina ma na utrzymaniu niedawno otwartą do użytku krytą pływalnię.

FLESZ - 5-dniowy tydzień pracy odejdzie do lamusa?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska