Portal dlahandlu.pl przypomina, że 20 stycznia 2012 roku UOKiK opublikował raport dotyczący produktów oferowanych pod własną marką sieci handlowych. Był on wynikiem kontroli Inspekcji Handlowej, która sprawdziła 588 placówek handlowych. Pięć dni później spółka Lidl rozpoczęła kampanię reklamową odwołującą się do jego treści. W radiu, telewizji, prasie, na stronach internetowych i na bilbordach pojawiły się informacje, które wzbudziły wątpliwości Urzędu m.in. nieprawdziwie informując, że sieć uzyskała najlepszy ogólny wynik w zakresie jakości i oznakowania w badaniu.
W lutym UOKIK wszczął postępowanie, w ramach którego analizowano treść i formę komunikatów reklamowych rozpowszechnianych przez sieć dyskontów. W jego wyniku stwierdzono, że kampania reklamowa spółki Lidl wprowadzała konsumentów w błąd. W opinii Urzędu informacja dotycząca najlepszego wyniku uzyskanego przez sieć dyskontów była nieprawdziwa, spółka nierzetelnie przedstawiła wyniki raportu z kontroli administracyjnej.
Ponadto prezes UOKiK uznała, że reklamy przygotowane przez spółkę mogły sugerować, że autorem treści zawartych w nich jest Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W opinii UOKiK Lidl nierzetelnie, wykorzystując wyniki raportu Inspekcji Handlowej oraz używając autorytetu UOKiK w swojej kampanii, wprowadzał konsumentów w błąd. UOKiK nakazał mu zaniechanie rozpowszechniania wprowadzających w błąd reklam i nałożyła na firmę karę pieniężną w wysokości 1 826 547 zł. Decyzja nie jest prawomocna, przedsiębiorca może więc odwołać się do sądu.
Źródło: dlahandlu, UOKiK
