https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Likwidacja miejsc parkingowych w centrum Krakowa. Będą protestować

Piotr Ogórek
01.03.2014 krakow stare podgorze - nowa strefa parkowania n/z parkometr - rynek podgorski 2..fot. andrzej wisniewski / polskapresse / dziennik polski
01.03.2014 krakow stare podgorze - nowa strefa parkowania n/z parkometr - rynek podgorski 2..fot. andrzej wisniewski / polskapresse / dziennik polski Andrzej Wisniewski / Polskapresse
Część mieszkańców nie zgadza się ze zmianami w ruchu w centrum i likwidacją 3 tys. miejsc parkingowych. Zapowiadają protest.

Protest odbędzie się 12 września, we wtorek, o godz. 17 na ul. Krakowskiej, niedaleko placu Wolnica. Mieszkańcy zamierzają protestować przez godzinę, przechodząc przez przejście dla pieszych i blokując ulicę w ten sposób.

- To blokada ostrzegawcza. Chcemy zwrócić uwagę mieszkańców Krakowa, bo naszym zdaniem ludzie nie są odpowiednio poinformowani, że zniknie 3 tys. miejsc parkingowych, a większość z nich zgodnie z prawem można ocalić - mówi Marek Gilarski ze Stowarzyszenia Stare Podgórze.

Dodaje, że komunikaty Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu odnośnie zmian są mało czytelne i mieszkańcy mogą się w nich gubić. - Nasz protest ma więc charakter informacyjny. Chcemy uświadomić ludziom, co ich czeka - podkreśla Gilarski.

Na dniach zacznie się reorganizacja ruchu w strefie płatnego parkowania i likwidacja 3 tys. miejsc postojowych. Zmiany najbardziej dotkną ścisłe centrum Krakowa. Z wielu ulic zniknie możliwość parkowania, część stanie się jednokierunkowa.

Firma wybrana przez ZIKiT ma czas do końca października na nowe wyznaczenie miejsc parkingowych i likwidację ok. trzech tysięcy tych, które nie zostawiają pieszym 1,5 lub 2 metrów przestrzeni na chodniku. Na brak odpowiedniej odległości wymaganej przepisami zwrócił uwagę w zeszłym roku wojewoda. Zgłosili mu to mieszkańcy, którzy od dawna podkreślali, że auta na chodnikach w Strefie Płatnego Parkowania w Krakowie parkują niezgodnie z przepisami.

Część mieszkańców ze Starego Podgórza nie zgadza się na likwidację aż 3 tys. miejsc parkingowych. Uważają, że tam, gdzie zaparkowane auta pozostawiają ponad 1,5 m przestrzeni na chodniku, możliwość parkowania powinna pozostać. Urzędnicy zwracają jednak uwagę, że przepisy mówią, iż 1,5 m można zostawić tylko w wyjątkowych sytuacjach. W jakich? - tego przepisy nie precyzują.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 19

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Powinni aleje Mickiewicza przyblokować w godzinach szczytu.
z
zdzisek
Dobry pomysł, możę podchwycą ....
m
mat
nieszczęśni ci właściciele złomków....
g
gosc
Potrafisz podać innych przykład niż dyżurne matki z wózkiem ?
H
Hm
Lepszy protest to byloby zaparkowanie swoich samochodow pod urzedem miasta. Przed przyjazdem urzednikow i uniemoliwienie im zaparkowania swoimi.
h
heh
Forma protestu debilna. Samochodziarze a beda na piechote protestowac. Gdzie tu logika.
d
das
i poczuci humoru zyczę.
z
zu
Miejsca postojowe to szczyt góry lodowej. Zikit należy rozliczyć za wszystkie nieprzemyślane utrudnienia dla Mieszkańców i przerżnięte miliardy.
J
Jarosław Konicki
A czy ty jesteś przytomny dziś ? wtedy piesi , matki z dziećmi w wózkach i staruszkowie będą fruwać nad jezdnią ? Oj zastanów się co piszesz bo to na poziomie 6 klasy podstawówki jest !
x
x
Miejsca postojowe można ocalić w inny sposób, nawet jak nie ma 1,5m. Po prostu chodnik wg definicji przestaje być chodnikiem i zaczyna być miejscem postojowym. Tam gdzie nie ma 1,5 m nie ma chodnika i koniec.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska