FLESZ - Darmowe badania dla czterdziestolatków

Marcin Radzięta, dyrektor placówki nie ukrywa, że rok 2020 stanowił prawdziwe wyzwanie dla wszystkich szpitali w Polsce. Powodem była oczywiście pandemia koronawirusa, a także poważne ograniczenie świadczeń medycznych wynikające z konieczności przygotowania placówek na przyjęcie pacjentów zakażonych wirusem SARS-CoV-2.
- Wprawdzie musieliśmy ograniczyć liczbę pacjentów cierpiących na inne schorzenia, ale szpital i tak pobierał środki z NFZ, które zostały przeznaczone na zachowanie płynności finansowej placówki, w tym m.in. wypłaty dla personelu - mówi.
Cześć środków prawdopodobnie będzie musiała zostać zwrócona do Narodowego Funduszu Zdrowia, aczkolwiek trudno na razie przewidzieć o jakiej kwocie mowa i czy Ministerstwo Zdrowia nie wprowadzi jakiegoś programu korygującego rozliczenia za okres pandemii koronawirusa.
- Nawet jeśli zajdzie potrzeba zwrócenia pieniędzy, nie będzie to stanowiło żadnego zagrożenia dla normalnego funkcjonowania naszego szpitala - uspokaja Marcin Radzięta.
Na razie na koncie szpitala wciąż znajdują się środki z NFZ. Mowa tutaj o 11 mln 698 tys. zł za niewykonanie świadczeń ryczałtowanych oraz 2 mln 953 tys. zł, za niewykonanie świadczeń poza ryczałtem.
Mamy nowoczesny sprzęt, pora na podwyżki
Dyrektor podkreśla, że limanowski szpital cały czas inwestuje w nowoczesny sprzęt przeznaczony dla różnych oddziałów. W ubiegłym miesiącu do placówki trafiły m.in. aparat do znieczuleń oraz konsola zbiorcza monitorowania Intensywnej Terapii.
- W najbliższym czasie zostanie też dostarczony analizator mikrobiologiczny, kolejna konsola zbiorcza monitorowania IT oraz myjnia do wózków - wylicza Marcin Radzięta.
Wcześniej, bo w lutym tego roku, nowy sprzęt diagnostyczny trafił także do Pracowni Endoskopii. Mowa tutaj o wysokiej klasy zestawie laparoskopowym z torem wizyjnym HD.
- Można powiedzieć, że jak nigdy dotąd jesteśmy wyposażeni w nowoczesny sprzęt - cieszy się dyrektor limanowskiej placówki.
Część wydatków pokryły władze powiatu limanowskiego, dofinansowanie trafiło również do Limanowej w ramach Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej - Pakiet Medyczny 2.
W szpitalu trwają również rozmowy z przedstawicielami związków zawodowych odnośnie podwyżek dla pracowników.
- To ważne zagadnienie, tym bardziej, że już za kilka lat możemy mieć problem ze znalezieniem odpowiedniej kadry - wyjaśnia Marcin Radzięta.
Problemy kadrowe wyraźne widać w przypadku kompletowania załogi Oddziału Geriatrycznego, który właśnie powstaje przy limanowskim szpitalu. Dyrekcja placówki uzyskała zgodę na wydłużenie terminu oddania oddziału do użytku pacjentów (obecnie mowa o końcu grudnia), zaś Radzięta liczy, że czas ten pozwoli mu na znalezienie niezbędnych dla funkcjonowania oddziału geriatrów czy fizjoterapeutów. Obok samego oddziału funkcjonować będzie również poradnia geriatryczna oraz dzienny ośrodek pobytu dla kilkunastu starszych osób.
- Wsie pod Nowym Sączem w kamerach Google Street View. Zobacz, co zarejestrowały
- Sądecka giełda cieszy się ogromną popularnością. W niedziele odwiedzają ją tłumy
- TOP 10 sądeckich szkół średnich według opinii w Google
- TOP 10 zamków i dworów maksimum w godzinę jazdy od Nowego Sącza
- Sądecka projektantka mody Zuzanna Żytkowicz podbija Instagram
- Najwyższe wygrane w LOTTO. Sądeczanie zgarnęli za szóstkę nawet kilkanaście milionów