Limanowa szykuje kolejne atrakcje dla mieszkańców i nie tylko. Będzie nowy park z sezonowym lodowiskiem, tężnią solankową i kawiarnią

Władysław Bieda, burmistrz Limanowej, podczas ostatniego spotkania live z mieszkańcami zaprezentował koncepcję nowego parku, którego zagospodarowanie ruszyć ma jeszcze w tym roku. W lutym ogłoszony zostanie przetarg na wykonanie niezbędnych prac oraz obiektów małej architektury, a także trzech większych obiektów.

- Chcemy wykorzystać istniejący już teren zielony z nasadzonymi drzewami – zapowiada burmistrz Limanowej.

Chodzi o działkę poniżej szpitala, obok której znajduje się Miasteczko Ruchu Rowerowego. Aktualnie jej część stanowi trawiaste boisko, a drugą porastają drzewa i krzewy.

- Powstałyby alejki parkowe, a przy nich ławki. Oprócz tego byłyby też kubaturowe obiekty, okrąglaki. W planach jest kawiarnia z niedużą salą, bufetem, zapleczem i toaletami. Podobny kształt ma mieć tężnia solankowa – wymienia Władysław Bieda.

To jednak nie wszystko. Prowizoryczny budynek, który dziś służy jako magazyn do przechowywania i wypożyczalnia gokartów, ma zastąpić nowy, zdecydowanie większy obiekt. Swoje miejsce znajdą w nich gokarty ale także zaplecze sezonowego lodowiska, szatnie z wypożyczalnią łyżew oraz toalety dla użytkowników ślizgawki i miasteczka ruchu drogowego.

Władze Limanowej chcą, żeby system chłodzenia i cała instalacja do tworzenia pokrywy lodu, zostały zamontowane na stałe w betonowej płycie. Wówczas nie trzeba by było jej za każdym razem rozkładać i składać. Latem natomiast betonowy plac mógłby być wykorzystywany do jazdy na rolkach.

- Myślimy o montażu nagłośnienie, żeby można było puszczać muzykę. Pewnie jeszcze jakieś inne zastosowania znajdziemy dla tego placu, który myślę byłby wówczas całoroczną atrakcją – dodaje burmistrz.

To nie wszystkie z planowanych atrakcji Parku przy ul. Kusocińskiego. Koncepcja zakłada także budowę trzech placów zabaw, utwardzonego placów do gry w szachy, kręgle i bilard terenowy. Powstanie również taras widokowy, z którego z jednej strony będzie można zjechać ślizgawka, a z drugiej tyrolką. Teren zostanie oświetlony i porosną go nowe rośliny. Według założeń park byłby gotowy w połowie przyszłego roku.

- Myślę, że taki teren wypoczynkowy jest potrzebny w mieście. Widzimy, że to, co zostało zrobione w Parku Miejskim jest wykorzystywane przez ludzi. Przychodzi tam sporo mieszkańców, ale też z odległych miejsc przyjeżdżają, żeby korzystać z tych atrakcji – zaznacza burmistrz Limanowej.

Miasto na zagospodarowanie terenu obok Miasteczka Ruchu Drogowego pozyskała około 8 mln zł z Polskiego Ładu. To jednak nie jedyna inwestycja, jaką miasto ma w planach w tej okolicy.

- Wspólnie ze starostwem powiatowym podpisaliśmy porozumienie o budowie kompleksu rekreacyjno-sportowego przy ulicy Kusocińskiego, czyli na działce pomiędzy I Liceum Ogólnokształcącym a rzeką – przypomina Wacław Zoń, wiceburmistrz Limanowej. - Mamy już gotowy projekt wielofunkcyjnego boiska z bieżnią. Zobowiązaliśmy się też na pokrycie wkładu własnego tej inwestycji przez oba samorządy po połowie. Szukamy jednak dofinansowania.

Szacunkowy koszt realizacji tego zadania to około 30 mln zł. Projekt był zgłoszony w naborze do Polskiego Ładu, ale nie udało się pozyskać środków. Władze Limanowej mają jednak nadzieję, że w tym roku pojawią się unijne środki na tego typu zadania.

Wysokie. Rządowe miliony na inwestycje w szkoły. Budowa trwa