Za powstałe opóźnienia na budowie linii z Krakowa do Balic odpowiada wykonawca. PLK zamierza naliczyć firmie kary umowne, które mogą sięgnąć do 10 % wartości umowy.
Wzmocnienie i zaangażowania pracowników inwestora, uczestniczących w odbiorach oraz sprawdzających właściwą pracę urządzeń sterowania ruchem, pozwoliło udostępnić dziś linię do ruchu.
Źródło: Gazeta Krakowska