Al-Hilal Rijad oferował Lukaku 20 milionów euro rocznie, ale napastnik Chelsea, który ostatni sezon występował w Interze Mediolan odmówił, żądając 90 mln euro.
Negocjacje Saudyjczyków z Lukaku w Paryżu
Saudyjczycy, którzy przylecieli specjalnie do Paryża, by spotkać się z piłkarzem, gotowi byli dołożyć jeszcze 5 milionów euro do proponowanych wcześniej 20 mln. Cheslea miała zarobić na transferze 50 mln euro. Lukaku nie dał się jednak przekonać.
„Błękitna Fala”, jak nazywany jest Al Hilal, gotowy był do natychmiastowego sprowadzenia 30-letniego Lukaku na stałe, ale po wysokich oczekiwaniach Romelu teraz najbardziej utytułowany klub w Arabii Saudyjskiej koncentruje się na znalezieniu kolejnego napastnika.
Okazało się, że Lukaku jest za drogi dla Saudyjczyków? Wow.
Odmówił Messi, odmówił Lukaku, a Neymar się waha
Al-Hilal nie ma na razie szczęścia z transferami gwiazd. Próbował sprowadzić Lionela Messiego za 1,2 miliarda euro za trzy lata kontraktu, ale kapitan mistrzów świata – reprezentacji Argentyny zdecydował się przejść do Interu Miami na Florydzie w USA.
Później przymierzał się do sprowadzenia brazylijskiego napastnika Paris Saint-Germain – Neymara, któremu miał zaoferować tyle, ile Cristiano Ronaldo zarabia w Al-Nasr Rijad, czyli 200 mln euro rocznie. Sprawa jednak na razie wydała się utknąć w martwym punkcie, choć finalista Azjatyckiej Ligi Mistrzów gotowy jest zapłacić za „Neya” 45 mln euro.
„Błękitna Fala” chciała też sprowadzić trenera Massimiliano Allegri z Juventusu Turyn, gwarantując mu 20 mln euro rocznie, ale Max wolał pozostać w „Juve”.
Według plotek, Inter rozważa nową opcję wypożyczenia Lukaku, ale klub ma problemy z brakiem wolnych pieniędzy na pensję Belga.
