Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Lusławice: uroczyste otwarcie centrum muzyki Pendereckiego [ZDJĘCIA]
(AMS)
Otwarcie Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach.
Świat kultury, a przede wszystkim muzyki, stawił się w Lusławicach na oficjalnym otwarciu Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego. Siedziba instytucji dedykowanej uzdolnionej artystycznie młodzieży została uroczyście otwarta. W kompleksie znajduje się sala koncertowa, sale kameralne i prób, studio nagrań, miejsca dla 130 studentów. Na inaugurację zagrała skrzypaczka Anne-Sophie Mutter wraz z młodzieżowym oktetem Mutter's Virtuosi, a także kwartet Apollon Musagete.
Podaj powód zgłoszenia
e
Niestety inicjatywa ze szczytnym celem ale lokalizacja to kompletna porazka ,czas pokaze jaki i co bedzie sie tam odbywalao jak zabraknie pana Pendereckiego na tym swiecie , z dworku byc moze powstanie muzeum i budynek pod innymi juz rzadami moze przynosic pozniej straty
M
Piękna inicjatywa, tak zapewne by powiedział pan prezes Kozłowski.
D
Kolego KZexLus jak sam piszesz-różne często spektakularne wydarzenia miały miejsce i wszystko się zmienia...dlaczego to ma się nie zmienić ba już się zmienia...perspektywa 200-300 lat mało kogo interesuje. Ważne tu i teraz a teraz to Lusławice i Dolina Dunajca - gdzie jest potencjał a z dojazdem teraz to już naprawdę nie przesadzajmy. Konkludując - uważam, że Centrum mogło powstać wszędzie poza Polską np. w Japonii, USA, Włoszech i tam raczej nikt by nie dywagował nad sensownością lokalizacji. Tylko Polacy wiecznie nie zadowoleni to potrafią najlepiej...
P
Pani Penderecka obraziła się i przeniosła festiwal Beethovena do Warszawy, bo nie dostała w Krakowie kilku kolejnych milionów. Zaimponował mi wtedy prezydent J. Majchrowski mówiąc (cytuję z pamięci): "Bo tej pani się wydaje, że jak przyjdzie i tupnie nóżką, to pieniądze dostanie". I co? Minęło parę lat i znalazło się przeszło 70 milionów złotych z publicznych pieniędzy by wybudować obiekt, który, jak stadiony, pewnie będziemy musieli utrzymywać. Tak się marnuje pieniądze unijne, ministerialne, samorządowe.
l
przypomina mi się fragment komedii "Filip z konopi" w którym komunistyczny notabl robi porządki na makiecie i umieszcza blok mieszkalny wśród drzew w lesie na miejscu jeziora, zaś jezioro przenosi pomiędzy bloki. Tutaj chyba mechanizm był podobny. A do Lusławic rzut beretem - 82km z Krakowa. Zresztą nie dla melomanów z Krakowa ta kiełbasa ale dla melomanów z Lusławic którzy szczelnie będą wypełniać salę na każdym koncercie. Zapewne i w śród mieszkańców Lusławic da sie skompletować całą orkiestrę. Utalentowanych Lusławiczan wszak wiele :)
Czytając te komentarze, odnoszę wrażenie że wszyscy uważają ta miejscowosc za koniec świata, do której w żaden sposób nie mozna się dostac, a w której mieszkańcy poruszają sie dorożkami... Straszny jest ten was egoizm. Wg was najlepiej by było, gdyby to Centrum powstało w krakowie, warszawie, czy wrocławiu, pieknych, urokliwych, cichych i spokojnych miejscach, po prostu stworzonych do pracy. Jak komus zalezy to sie dostosuje
o
dzwonilem tam o prace powiedzial zie mam sprawdzac na praca pl.a tam nic duzo ludzi zostalo oszukanych
a
wszystko powinno być w warszawie...
l
a ciekawe, jakie będą koszty utrzymania tej placówki i kto je będzie ponosić, skoro już dzisiaj upadają, bądź podupadają, zasłużone placówki kulturalne właśnie z tego powodu.
K
Panu Profesorowi i jego otoczeniu można pogratulować determinacji w dążeniu do celu.
Bryła architektoniczna Centrum jest jednak mocno kontrowersyjna. W żaden sposób nie widać harmonijnego nawiązania - ani do dworku Mistrza i parku obok, ani do otaczającego krajobrazu.
Lecz pomimo zapewnienia nowoczesnych i jak sądzę skutecznych rozwiązań pod względem akustycznym - koncepcja Centrum wybudowanego na "odludziu kulturalnym" - z dala od znaczących miejsc na mapie kulturalnej Kraju i bez tradycji- nie jest najszczęśliwszą. Bo jest wbrew rzeczywistym potrzebom środowiska artystycznego w tym muzycznego, a i też wbrew prawom ekonomicznym - co przywodzi na myśl stolicę Brazylii. Wzniesiono ją "na siłę" w Amazonii. Mimo upływu ponad 50 lat nadal nie jest rzeczywistym ośrodkiem dyspozycyjnym tego państwa; I tak też będzie - jak sądzę - z Centrum Muzyki w Lusławicach; Obecność na inauguracji Ministra Zdrojewskiego,oficjeli województwa, powiatu, tudzież z Azotów nie spowoduje nagle przeobrażenia Ziemi Zakliczyńskiej w centrum kulturalne kraju, tłumnie nawiedzane przez miłośników muzyki i turystów. Dominantą kultury w PL jest, i na najbliższe 200- 300 lat będzie Kraków, Wrocław, Warszawa, Łódź czy Katowice.
Konkludując - mam wątpliwości czy 65 mln z budżetu Krajowego i Unijnego zostało ulokowane w sposób rozsądny - na "to Centrum, tu i teraz" przez nasze władze ...? Czy nie zaspokojono w ten sposób jedynie „snów o potędze (chwale)” ?
Bryła architektoniczna Centrum jest jednak mocno kontrowersyjna. W żaden sposób nie widać harmonijnego nawiązania - ani do dworku Mistrza i parku obok, ani do otaczającego krajobrazu.
Lecz pomimo zapewnienia nowoczesnych i jak sądzę skutecznych rozwiązań pod względem akustycznym - koncepcja Centrum wybudowanego na "odludziu kulturalnym" - z dala od znaczących miejsc na mapie kulturalnej Kraju i bez tradycji- nie jest najszczęśliwszą. Bo jest wbrew rzeczywistym potrzebom środowiska artystycznego w tym muzycznego, a i też wbrew prawom ekonomicznym - co przywodzi na myśl stolicę Brazylii. Wzniesiono ją "na siłę" w Amazonii. Mimo upływu ponad 50 lat nadal nie jest rzeczywistym ośrodkiem dyspozycyjnym tego państwa; I tak też będzie - jak sądzę - z Centrum Muzyki w Lusławicach; Obecność na inauguracji Ministra Zdrojewskiego,oficjeli województwa, powiatu, tudzież z Azotów nie spowoduje nagle przeobrażenia Ziemi Zakliczyńskiej w centrum kulturalne kraju, tłumnie nawiedzane przez miłośników muzyki i turystów. Dominantą kultury w PL jest, i na najbliższe 200- 300 lat będzie Kraków, Wrocław, Warszawa, Łódź czy Katowice.
Konkludując - mam wątpliwości czy 65 mln z budżetu Krajowego i Unijnego zostało ulokowane w sposób rozsądny - na "to Centrum, tu i teraz" przez nasze władze ...? Czy nie zaspokojono w ten sposób jedynie „snów o potędze (chwale)” ?
s
gdyby Pan Penderecki wyłożył na ten przybytek kasę z własnej kieszeni to rozumiem. A tak to Pan Penderecki ma blisko a wszyscy daleko. A właściwie on tez ma daleko bo go ciągle nie ma.
p
Co za pomysł aby sale koncertową umieszczać w szczerym polu ? Nie można było w jakiejś większej miejscowości - to jest przykład jak marnuje się unijną kasę