Do konkursu na logo Centrum Muzyki, zorganizowanego przez Agencję Rozwoju Miasta Krakowa we współpracy z Stowarzyszeniem Twórców Grafiki Użytkowej, w partnerstwie z Akademią Sztuk Pięknych w Krakowie, wpłynęły 102 zgłoszenia. Do finałowego etapu zakwalifikowano pięć prac. Wybrano z nich zwycięski projekt - przygotowany przez pracownię Super Super Studio, który jury konkursu jednogłośnie uznało za najlepszy, zarówno pod względem estetyki, jak i funkcjonalności.
Znakiem graficznym nowej instytucji będzie czarna litera C układająca się w dwie pięciolinie, natomiast podpis - „Centrum Muzyki w Krakowie", będzie miał zwiększony odstęp między słowami „w” oraz "Krakowie". Inspiracją dla twórcy logo była m.in. lokalizacja Centrum, które powstaje w Cichym Kąciku (przy ul. Piastowskiej). Z kolei pauza w zapisie nazwy Centrum, w zamyśle autorów koncepcji, ma nawiązywać do niesymetrycznego zapisu nutowego.
Konkursowe jury doceniło tę pracę za wielowymiarowość.
- Znak graficzny nawiązuje do muzyki i ciszy oraz litery C jako „Centrum", może symbolizować też układ widowni i orkiestry. Potrzebowaliśmy wyłonić identyfikację, która powinna być wyrazista, kreatywna, bardzo łatwa w odczycie, również powinna nie konkurować, ale współgrać z istniejącymi identyfikacjami orkiestr, dawać przestrzeń do komunikacji. Żeby można było już poczuć to, co na nas będzie czekało. Żeby było z jednej strony świeże, z drugiej strony eleganckie – powiedziała przewodnicząca jury Lena Pianovska podczas wtorkowej konferencji prasowej.
- Bardzo długo zastanawialiśmy się, jak połączyć coś, co jest efemeryczne i chwilowe, jak dźwięk, muzyka, doświadczenie czy emocje, które odczuwamy, obcując z nią, z czymś trwałym, stałym, jednostajnym - budynkiem, domem, który będzie jakimś rodzajem struktury, który tę muzykę i doświadczenia w sobie utrzymuje. Zaproponowaliśmy znak, który naszym zdaniem łączy oba te światy – wyjaśniał z kolei autor koncepcji Krystian Berlak.
Dodał, że „znak nawiązuje do nazwy centrum literą C, jest zbudowany z dwóch pięciolinii i opiera się na pewnej formie rozchodzenia się dźwięku, echa. - Jest też formą zilustrowania tego, jak dźwięk rozbrzmiewa z ciszy, oraz tego, jak dźwięk może w tej ciszy zanikać" – zaznaczył.
Centrum Muzyki przy Błoniach ma być wizytówką Krakowa
Centrum Muzyki to flagowa krakowska inwestycja, realizowana przez Agencję Rozwoju Miasta Krakowa. Kompleks budowany przy Błoniach będzie siedzibą dwóch miejskich orkiestr - Capelli Cracoviensis i Sinfonietty Cracovii. Powierzchnia całkowita obiektu to ok. 18 tys. mkw., a użytkowa ok. 13 tys. mkw; sala koncertowa Centrum Muzyki pomieści 1000 słuchaczy, 120-osobową orkiestrę i 80-osobowy chór. Budowla ma być otoczona zielenią, na jej tyłach powstanie m.in. park i przestrzeń edukacyjna.
- Centrum Muzyki to inwestycja o strategicznym znaczeniu. Tworzymy miejsce, które jest nie tylko wyczekiwane przez całe środowisko muzyczne Krakowa, ale które będzie wizytówką Krakowa na arenie międzynarodowej, dlatego każdy detal, w tym identyfikacja wizualna, musi być przemyślany i dopracowany. Projektanci stanęli przed ogromnie ważnym zadaniem, aby stworzyć wizję, która odda wyjątkowy charakter tego miejsca – mówił podczas wtorkowej konferencji wiceprezydent Krakowa Łukasz Sęk
.
Natomiast prezes Agencji Rozwoju Miasta Krakowa Katarzyna Olesiak poinformowała również, że w trakcie procedury konkursowej pracowano też nad ostateczną nazwą instytucji, do tej pory nazywanej - Krakowskim Centrum Muzyki. Jak przekazała, najwyżej ocenionymi pomysłami były kolejno nazwy: „Cisza - Centrum Muzyki w Krakowie", „Centrum Muzyki w Krakowie", „Tutti - Centrum Muzyki w Krakowie".
- Ostatecznie po dyskusjach, licznych rozważaniach, a także przekazanym przez orkiestry braku akceptacji nazwy ze słowem "Cisza", wspólna decyzja jest taka, że obiekt będzie nosił nazwę Centrum Muzyki w Krakowie – poinformowała Katarzyna Olesiak.
Zakaz smartfonów w szkołach? 67% Polaków mówi "tak"!
