Czy w Twojej miejscowości nie ma prądu lub występują inne utrudnienia? Daj nam znać! Czekamy na zdjęcia i nagrania wideo - pisz e-maila na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.
W poniedziałek wieczorem, bez prądu było około 40 tys. klientów. Całą noc trwało usuwanie skutków opadu marznącego deszczu i śniegu.
Dzisiaj rano sytuacja znacznie się poprawiła. Jednak na przywrócenie zasilania wciąż czeka około 20 tys. klientów. 400 stacji energetycznych pozostaje bez napięcia. Przedstawiciel Tauron Dystrybucja informuje, że jedna z dużych awarii została usunięta w okolicach godz. 13 w Zakopanem.
- Najwięcej wyłączeń wystąpiło na północy Krakowa, w okolicach Tarnowa, Nowego Sącza oraz Jury Krakowsko-Częstochowskiej - mówi Tomasz Topola, rzecznik spółki. - Sytuacja jednak wciąż się zmienia. Znacznie zwiększyliśmy liczbę brygad, które likwidują skutki opadów. Obecnie bez przerwy pracuje 500 osób. Jeszcze dziś zdecydowana wiekszość awarii będzie usunieta, ale pojawiają się też nowe. Nie jest wykluczone, że w niektórych miejscach prądu nie będzie dłużej - dodaje rzecznik.
W powiecie bocheńskim bez prądu są obecnie: Gierczyce, Dąbrowica, Nieszkowice Małe, Buczyna, Grabina, Sobolów, Wola Wieruszycka, Cichawka, Wieruszyce, Ubrzeż, Łapanów, Kobylec, Lubomierz i Trzciana. Tauron poinformował, że awaria zostanie usunięta do godz. 20.
- Bardzo ważne jest to, że wciąż zasilane są wszystkie wrażliwe obiekty, takie jak np. szpitale - mówi Topola. - Przestrzegamy też wszystkich, przed podchodzeniem lub dotykaniem zerwanych przewodów energetycznych, gdyż może być to niebezpieczne. W razie zauważenia awarii należy dzwonić na pogotowie energetyczne pod nr 991 - dodaje rzecznik.
Lód pokrył Kraków [ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!