- Wysokie temperatury będą się utrzymywały aż do niedzieli - mówi Marian Jońca, synoptyk z biura prognoz Aura. Według prognoz wiatr będzie bardzo słaby, ok. 20 km na godz., co dla Małopolski oznacza duchotę i wiszące nad miastami i wsiami nieznośne, gorące powietrze.
Ochłodzić się ma dopiero 13 czerwca w niedzielę. Temperatura spadnie do 25 stopni, by w poniedziałek osiągnąć 18 stopni. Opady mogą pojawić się w nocy z niedzieli na poniedziałek, ale ma to być krótki i przelotny deszcz.
Rekordy temperatur będą padały w Tarnowskiem. - Tam zawsze jest o jeden, dwa stopnie cieplej niż w Krakowie. Najchłodniej będzie w Zakopanem, gdzie trzeba odliczyć dwa, trzy stopnie od temperatury krakowskiej - mówi Marian Jońca. Maksymalne temperatury w Krakowie dziś osiągną 29 stopni, jutro 31, a pojutrze 30 stopni. Wszyscy Małopolanie muszą więc wytrzymać jeszcze kilka dni zabójczych upałów. Chętni na spędzenie kilku dni nad polskim morzem powinni wyjechać teraz, bo za kilka dni słońce, które teraz przypieka, schowa się za chmurami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?