https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Małopolska konserwator zabytków zrezygnowała. Pełniła tę funkcję niecałe trzy miesiące [AKTUALIZACJA]

Małgorzata Mrowiec
Aneta Borowik
Aneta Borowik złożyła rezygnację z pełnionej funkcji małopolskiej wojewódzkiej konserwator zabytków. Wojewoda tę rezygnację przyjął. Obecnie zadania wojewódzkiej konserwator pełni jej zastępczyni Dominika Długosz. Jak poinformowało nas we wtorek po południu Ministerstwo Kultury, prowadzone są teraz konsultacje w sprawie terminu i trybu wyłonienia następcy dr Borowik.

Małopolska krótko, bo niespełna trzy miesiące miała nowego opiekuna swoich zabytków. Dr Aneta Borowik objęła stanowisko wojewódzkiego konserwatora 5 listopada zeszłego roku. Następczyni Jana Janczykowskiego, który tę funkcję pełnił ponad 15 lat, została ponad miesiąc wcześniej wyłoniona w konkursie.

Pismo z rezygnacją złożyła z kolei 19 stycznia. Wojewoda przyjął rezygnację i Aneta Borowik z dniem 2 lutego przestaje być wojewódzką konserwator. Już teraz jednak nie ma jej w pracy, wykorzystuje urlop.

- To sprawy kadrowe, dlatego powodów rezygnacji nie przedstawiamy, bo zabrania tego prawo - odpowiedziała Joanna Paździo, rzecznik prasowy wojewody małopolskiego, pytana, skąd taka decyzja.

Co dalej? Wojewódzkiego konserwatora powołuje wojewoda na wniosek generalnego konserwatora zabytków, wskazujący kandydata na to stanowisko. Taka też będzie procedura tym razem.

We wtorek po południu uzyskaliśmy w tej sprawie dodatkowe informacje z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. "Generalna Konserwator Zabytków przyjęła do wiadomości informacje o rezygnacji dr Anety Borowik z funkcji wojewódzkiego konserwatora zabytków w Małopolsce z przyczyn osobistych. Dr Borowik wygrała konkurs na stanowisko Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków zorganizowanych przez MKIDN. W sprawie terminu i trybu wyłonienia następcy dr Borowik prowadzone są obecnie konsultacje" - przekazało Centrum Informacyjne MKIDN.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Pewnie Szanownej Pani nie jest obojętne niszczenie Naszego Miasta i okolicznych Zabytków , nie mogła już dłużej pracować z świadomością że tak nie wiele uda się jej ocalić, przy takiej presji deweloperow i przychylnosci wladz
r
ryba w puszce
zobaczyła jaki burdel jest na kanoniczej ... tyle w temacie!
p
pracownik
Ze stanowiska Śląskiego Konserwatora Zabytków też "zrezygnowała". Zapewne znów zmuszoną ja do dymisji m.in. z uwagi na nękanie pracowników.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska