Ogród Pełen Lawendy Barbary i Andrzeja Olendrów w podproszowickim Ostrowie od końca maja tętni życiem i przyciąga turystów. Punktem kulminacyjnym trwającego około miesiąca sezonu były Małopolskie Dni Lawendy.
Wśród atrakcji był m. in. wieczorny spacer z pochodniami, możliwość degustacji potraw przygotowanych przez panie z miejscowego koła gospodyń, warsztaty plastyczne i fotograficzne. Przede wszystkim jednak można było podziwiać widoki, bardziej charakterystyczne dla Prowansji niż Małopolski. - Odmiany lawendy, które rosną w naszym ogrodzie, zostały specjalnie wyselekcjonowane tak, aby dobrze zniosły nasz chłodny klimat - wyjaśnia Andrzej Olender.
Odwiedzających nie zniechęciło nawet weekendowe ochłodzenie i przelotne opady deszczu. Choć pewnie przy bardziej sprzyjającej aurze, gości byłoby jeszcze więcej. - Bardzo ciekawe do odwiedzenia i bardzo fotogeniczne miejsce, przemyślane ułożenie ścieżek, można znaleźć swoje miejsce do zdjęć przy dużej ilości ludzi, na pewno wrócimy za rok. Duży plus za możliwość wejścia z psem - ocenił Robert Górz.
- Wspaniałe miejsce. Zapach i widok lawendy zachwyca i cieszy oko. Gospodarze i ludzie odwiedzający mili, uśmiechnięci. Szósta gwiazdka za poczęstunek pań z KGW, wszystko pyszne - uważa Urszula Sosnowska.
Burmistrz Proszowic Grzegorz Cichy nie ma wątpliwości, że lawendowy ogród jest w tej chwili największa atrakcją turystyczną gminy. - Przez ten miesiąc przewinęło się przez niego zapewne kilka tysięcy osób. Wszyscy robią zdjęcia i potem umieszczają je w sieci. Przyjeżdżają zawodowi fotografowie, podróżnicy, informacje o ogrodzie pojawiały się w dużych telewizjach i portalach internetowych. Myślę, że w tej chwili jest to jedno z najpopularniejszych miejsc w Małopolsce - przekonuje.
Dni Lawendy zbiegły się z obchodami 660. rocznicy lokacji Proszowic. W sobotę w Katedrze Wawelskiej została z tej okazji odprawiona uroczysta msza. Nie mogą na niej zabraknąć kosza z ostrowską lawendą, którą otrzymał ks. Zdzisław Sochacki.
Organizatorzy Dni Lawendy otrzymali na ten cel grant w Urzędu Marszałkowskiego.
A mieszkańcy Ostrowa już wkrótce zapraszają na kolejne wydarzenie: żniwa retro.
ZOBACZ KONIECZNIE: